W 2020 r. współczynnik dzietności w Italii wciąż spadał - osiągnął średnią 1,24 żywych urodzeń na kobietę. Gorzej było tylko na Malcie i w Hiszpanii. Na drugim biegunie badań Eurostatu znalazła się Francja. W Europie urodziło się w sumie 4,07 mln dzieci.
Statystykom przyjrzała się Alessia Guerrieri z "Avvenire", największego dziennika katolickiego we Włoszech. W Italii zanotowano w 2020 r. 404.892 narodzin (1,24 na kobietę), na Malcie współczynnik wyniósł 1,13, a w Hiszpanii - 1,19. Najwyższy wskaźnik osiągnęła Francja - 1,83, po niej Rumunia - 1,80, Czechy - 1,71 i Dania - 1,68.
"Ale tendencja do posiadania mniejszej liczby dzieci to droga, którą cały kontynent podąża już od wielu lat. Urząd Statystyczny UE zaznaczył, że dwa lata temu, w środku pandemii, w Unii Europejskiej urodziło się zaledwie 4,07 mln dzieci, kontynuując trend spadkowy, który rozpoczął się w 2008 r., kiedy urodziło się 4,68 mln dzieci w UE" - pisze A. Guerrieri.
Włochy plasują się też na samym dole rankingu pod względem średniego wieku matek w chwili urodzenia pierwszego dziecka. Wynosi on 31,4 lat, a średnia europejska to 29,5 lat. Ponadto w Italii prawie jedna czwarta noworodków (23,4 proc., 96 019) ma matkę pochodzącą z zagranicy.
"Ogólnie rzecz biorąc, całkowity współczynnik dzietności w UE dwa lata temu wynosił 1,50 żywych urodzeń na kobietę, co stanowi zarówno »niewielki spadek w porównaniu z ostatnim szczytem w 2016 r.«, kiedy wskaźnik wynosił 1,57, ale także »wzrost w porównaniu z 2001 r.«, gdy osiągnął 1,43. Najwyższy współczynnik dzietności ogółem od początku porównywanych okresów wyniósł 1,57 w latach 2008, 2010 i 2016. W latach pośrednich wahał się jednak od 1,51 do
Eurostat wskazał również, że odsetek dzieci urodzonych przez matki z zagranicy (zarówno z innych państw członkowskich UE, jak i z krajów spoza UE) rośnie w Unii Europejskiej od 2013 r. i osiągnął 21 proc. w 2020 roku. "Jednak odsetek ten znacznie różni się w poszczególnych państwach członkowskich" - zaznaczył europejski Urząd Statystyczny. "W 2020 r. 64 proc. dzieci urodzonych w Luksemburgu przyszło na świat dzięki matkom obcego pochodzenia, podczas gdy na Cyprze udział ten wynosił 39 proc. W Austrii, na Malcie i w Belgii współczynnik ten wynosił około jednej trzeciej. Na drugim końcu skali 9 krajów miało mniej niż 10 proc. dzieci urodzonych przez matki cudzoziemki, przy czym najniższe wskaźniki dotyczyły Bułgarii, Słowacji (po 2 proc.) i Litwy (3 proc.)" - podał Eurostat.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.