Zwycięstwo Ukrainy w wojnie z Rosją zależy od sankcji, broni i perspektywy członkostwa w UE - powiedział w poniedziałek szef ukraińskiego MSZ Dmytro Kułeba. Dodał, że wojna Rosji z Ukrainą i całą Europą będzie trwała dopóki Putin będzie uważał, że Ukraina została pozostawiona sama sobie.
Jak relacjonuje agencja Interfax Ukraina Kułeba na konferencji prasowej z przebywającym z wizytą w Kijowie ministrem spraw zagranicznych Danii Jeppe Kofodem powiedział, że "są trzy sprawy, od których zależy zwycięstwo Ukrainy w tej wojnie. Są to: sankcje, broń i perspektywa uzyskania przez Ukrainę członkostwa w UE".
SYTUACJA NA UKRAINIE: Relacjonujemy na bieżąco
Kułeba poinformował, że zarówno on jak i Kofod uważają, iż nie powinno był żadnych zagadnień tabu w kwestii sankcji, które powinny być zastosowane wobec Rosji.
Dodał, że wojna Rosji z Ukrainą i całą Europą będzie trwała dopóki "Putin bedzie przekonany, że Ukraina została pozostawiona sama sobie na rozstajnych drogach".
Kułeba podkreślił, że właśnie dlatego UE powinna przyczyniać się w możliwie największym stopniu do integracji Ukrainy. "Następną decyzją, której oczekujemy jest przyznanie Ukrainie statusu kandydata na członka UE" - powiedział.
Zdaniem Kułeby "kwestia członkostwa Ukrainy w UE jest w istocie kwestią wojny lub pokoju w Europie".
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.