Nasz naród spływa krwią, ale broni swej ojczyzny. Tak zaciętych walk nie widziano od czasów II wojny światowej. Są wielkie straty po obu stronach. Ale Ukraina nadal się broni i robi to skutecznie – mówi abp Światosław Szewczuk w codziennym orędziu wojenny. Dziś rozważał błogosławieństwo z kazania na górze, w którym Pan Jezus obiecuje Królestwo Niebieskie tym, którzy są prześladowani za prawdę.
Abp Szewczuk zauważył, że Ukraińcy szczególnie mocno przeżywają dziś to błogosławieństwo. Podkreślił zarazem, że kiedy Pan Jezus mówi o prawdzie to nie ma na myśli jakiejś prawdy prywatnej, osobistych przekonań. On sam jest drogą, prawdą i życiem. On jest sensem naszego życia. Jesteśmy błogosławieni, kiedy nas prześladują nie za nasze winy, przestępstwa czy zbrodnie, ale dlatego, że nosimy w sobie Trójcę Przenajświętszą. Te prześladowania ujawniają to, co mamy w sobie – powiedział zwierzchnik ukraińskich grekokatolików.
„Modlimy się do Pana Boga, aby On sam swoją siłą obronił Ukrainę. Przez całą noc trwał rakietowy ostrzał Odessy, Dniepropietrowska. Nadal trwa rakietowy terroryzm. Wszyscy modlimy się za ewakuację cywilnych mieszkańców Mariupola. Dziękujemy Bogu za każde uratowane życie. Ale wiemy, że to dopiero początek, że tych którzy czekają na ratunek są dziesiątki tysięcy. Ale Ukraina trwa, Ukraina walczy i zadziwia świat. (…) My dziś na Ukrainie modlimy się: Boże Ojcze, Duchu Św., Synu Jednorodzony, trwaj w nas. A my jesteśmy gotowi świadczyć o Tobie nawet pośród prześladowań, jakie nieprzyjaciel przygotowuje dla nas wszystkich. Prześladowanie za prawdę dotyka tych, którzy mają odwagę tę prawdę głosić, którzy nie wypierają się tej prawdy przed możnymi i nie sprzedają jej dla jakieś korzyści czy nawet za kawałek chleba. Dziś Ukraina umiera za prawdę. Ukraina głosi dziś prawdę, której nauczali nas nasi apostołowie Cyryl i Metody, tę prawdę, którą otrzymaliśmy w chrzcielnych wodach księcia Włodzimierza tu w Kijowie nad Dnieprem. Niech ta prawda będzie dla nas źródłem życia.“
SYTUACJA NA UKRAINIE: Relacjonujemy na bieżąco
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.