Franciszek skierował przesłanie do Papieskich Dzieł Misyjnych z okazji zaplanowanej na najbliższą sobotę beatyfikacji Pauliny Jaricot, założycielki Dzieła Rozkrzewiania Wiary. W tym roku przypada dwusetna rocznica jego powstania, a także stulecie podniesienia go, wraz z Dziełem Świętego Dziecięctwa i Dziełem św. Piotra Apostoła do rangi dzieł „papieskich”. Później dołączyła do nich, również uznana przez Piusa XII, Papieska Unia Misyjna, która obchodzi 150. rocznicę urodzin swojego założyciela.
Ojciec Święty zaznaczył, że rocznice te wpisują się w obchody 400-lecia Kongregacji Rozkrzewiania Wiary (De Propaganda Fide), z którą Dzieła Misyjne są ściśle związane i z którą współpracują we wspieraniu Kościołów na terytoriach powierzonych Dykasterii. Została ona założona, aby wspierać i koordynować szerzenie Ewangelii na nowych terenach. Papież podkreślił, że zapał ewangelizacyjny pozostaje podstawowym dynamizmem Kościoła. Dlatego również, w odnowionej Kurii Rzymskiej, Dykasteria Ewangelizacji przyjęła szczególną rolę, aby sprzyjać misyjnemu nawróceniu Kościoła, które nie jest prozelityzmem, ale świadectwem: wyjściem poza siebie, aby życiem głosić bezinteresowną i zbawczą miłość Boga do wszystkich ludzi.
Franciszek zauważył, że zaangażowani w Papieskie Dzieła Misyjne spotykają się w Lyonie, bo to właśnie w tym mieście, 200 lat temu, młoda, 23-letnia kobieta, Paulina Maria Jaricot, założyła dzieło wspierające działalność misyjną Kościoła. Kilka lat później zainicjowała „Żywy Różaniec”, organizację poświęconą modlitwie i dzieleniu się ofiarami. Paulina Jaricot podkreślała, że Kościół jest z natury misyjny i że każdy ochrzczony ma misję, a nawet sam jest misją.
Ojciec Święty zaznaczył, że jubileusze „instytucji misyjnych” oraz beatyfikacja Pauliny Jaricot stanowią okazję do wskazania na trzy aspekty, które dzięki działaniu Ducha Świętego przyczyniły się do szerzenia Ewangelii w historii Papieskich Dzieł Misyjnych. Po pierwsze, jest nim nawrócenie misyjne. Źródłem misji jest zaś utożsamienie się z Panem i codzienne naśladowanie Go, aby przekazywać Miłosierdzie Boże na drogach świata. To dokonuje się przede wszystkim przez modlitwę, która jest pierwszą formą misji. Zawsze istnieje prymat łaski nad działaniem. Trzecim aspektem jest konkretność miłości, wyrażającej się w podejmowanej na szeroką skalę zbiórce ofiar wraz z informowaniem o życiu i działalności misjonarzy.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.