Zachodni polityk ocenił w poniedziałek, że korytarz żywnościowy z Odessy może powstać tylko za zgodą Rosji - relacjonuje Reuters. O utworzenie takiego korytarza zabiega wicepremier i minister gospodarki Ukrainy Julia Swyrydenko.
"To jasne, że Rosjanie zdominowali ten region. Wymagałoby to ich zgody i jakiejś formy porozumienia", by utworzyć korytarz żywnościowy - powiedział przedstawiciel zachodnich władz, zastrzegając sobie anonimowość.
Swyrydenko zaapelowała o utworzenie takiego korytarza, podkreślając, że pomogłoby to Ukrainie i pozwoliło uniknąć klęski głodu na świecie.
"Wymagałoby to gwarancji bezpieczeństwa, sądzę, że ze strony Turcji, aby plan ten był realny. Uważam, że musimy wykluczyć całkiem wariant, w którym zostałoby to przeprowadzone bez zgody Rosji" - dodał zachodni polityk, komentując plan ukraińskiej wicepremier.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.