Związki zawodowe przymierzają się do protestu. Strajk niewykluczony - pisze w czwartek "Rzeczpospolita".
Jak podaje "Rz", pod koniec sierpnia nauczycielskie związki zawodowe zdecydują o formie protestu, który planują podjąć na jesieni. "Na razie zarówno Związek Nauczycielstwa Polskiego, jak i nauczycielska Solidarność czekają, aż Sejm wypowie się na temat poprawki Senatu do projektu nowelizacji Karty nauczyciela. Zakłada ona 20 proc. podwyżki dla pedagogów na wszystkich szczeblach awansu zawodowego. Obecnie minimalna pensja stażysty to 2949 zł, a nauczyciela dyplomowanego - 4046 zł brutto" - czytamy.
"Nie ukrywamy, że myślimy o strajku, ale nie wiemy, na ile ten pomysł popierają nauczyciele. Decyzja 23 sierpnia" - mówi, cytowany przez "Rz", prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz.
"Planujemy radykalne działania. Nasze protesty będą dla władzy uciążliwe. Dialog nie ma już sensu, bo i tak nasze postulaty są od dawna ignorowane przez rząd" - dodaje, cytowana przez "Rz" Monika Ćwiklińska, rzeczniczka prasowa oświatowej Solidarności.
Od czasu wznowienia walk w izraelskich atakach zginęło ponad 1,6 tys. Palestyńczyków.
Życzę wszystkim, aby Wielkanoc umocniła komunię wiary i miłości z Jezusem.
Abp Tadeusz Wojda SAC składa wszystkim wielkanocne życzenia.
Odbyło się też śniadanie wielkanocne dla osób potrzebujących.
Zaczął obowiązywać od 18 czasu lokalnego. Ma trwać do północy z niedzieli na poniedziałek.