Ministerstwo obrony Azerbejdżanu poinformowało we wtorek, że 50 żołnierzy tego kraju zginęło podczas nocnych starć z armią Armenii - podała agencja Reuters.
Wcześniej we wtorek Armenia poinformowała, że co najmniej 49 jej żołnierzy zginęło w najcięższych walkach między obydwoma krajami od czasu wojny w 2020 roku.
Między Azerbejdżanem a Armenią w nocy z poniedziałku na wtorek ponownie wybuchły ciężkie walki. Erywań oświadczył, że strona azerska przeprowadziła "prowokację na dużą skalę", z kolei władze w Baku stwierdziły, że ostrzał jest "odpowiedzią na prowokację i sabotaż ze strony Armenii".
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.