Na terenie Rosji aresztowano Polkę, która posiadała immunitet dyplomatyczny, jako pracownica organizacji międzynarodowej; nakazano jej opuszczenie tego kraju - potwierdził rzecznik MSZ Łukasz Jasina.
Rosyjskie media podały, że Federalna Służba Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej zatrzymała w Rosji obywatelkę Polski posiadającą status dyplomaty.
O tę sprawę został zapytany w środę rzecznik MSZ na antenie Polsat News.
"W niektórych mediach rosyjskich kłamliwie ta sprawa jest przedstawiana jako aresztowanie polskiej dyplomatki. Rzeczywiście, ta pani została aresztowana, nakazano jej opuszczenie Rosji, ale posiadała ona immunitet dyplomatyczny, jako pracownica organizacji międzynarodowej" - powiedział Jasina.
Przekazał, że kobieta nie zwróciła się o pomoc do polskiej ambasady czy konsulatu.
Agencja Interfax, powołując się na FSB, przekazała, że kobietę zatrzymano na gorącym uczynku "podczas przyjmowania łapówki za przygotowywanie fikcyjnej dokumentacji zwolnienia z cła przy imporcie alkoholu". Polecono jej opuścić teren Rosji w ciągu tygodnia.
"W naszej rzeczywistości silnie obecny jest klerykalizm – i to obustronny."
Papież Franciszek otworzył w poniedziałek w Watykanie międzynarodowy szczyt na temat praw dzieci.
W roku 2023 USAID wydała 72 mld dolarów na pomoc międzynarodową.
Nic złego w polskiej gospodarce się nie dzieje - uważa jednak specjalista.
Kanada powinna zostać naszym 51. stanem, wtedy nie będzie ceł - stwierdził Donald Trump.
Podróżni zamówili także 169 tys. jajecznic, 177 tys. kotletów schabowych.