Dzisiaj kończą się obrady szczytu COP27 zorganizowanego przez ONZ w Egipcie. Przez ostatnie dni delegacje z całego świata wspólnie pochylały się nad kwestią zmiany klimatycznej, jednocześnie prowadząc walkę o zabezpieczenie żywotnych interesów. W ostatnią niedzielę Papież po modlitwie Anioł Pański wyraził nadzieję „że zostaną podjęte kroki z odwagą i determinacją śladami porozumienia paryskiego”.
Franciszek wielokrotnie podkreślał wagę kwestii troski o nasz wspólny dom, przypominając, że zmiana klimatu uderza w najsłabszych. W encyklice Laudato si’ „skierował naglące wezwanie, by ponowić dialog dotyczący sposobu, w jaki budujemy przyszłość naszej planety”. Pisał: „potrzebujemy konfrontacji, która nas wszystkich połączy, ponieważ wyzwanie ekologiczne i jego ludzkie korzenie dotyczą i dotykają nas wszystkich”. Zaznaczał także, że korzenie kryzysu sięgają „przemocy, jaka istnieje w ludzkich sercach zranionych grzechem”. Papież podjął także konkretne działanie, inicjując Platformę Działania Laudato si’.
Obrady w Egipcie są kolejną odsłoną dialogu między narodami, skomplikowanego ze względu na gąszcz przeciwstawnych interesów. Biedne kraje, cierpiące ze względu na klęski żywiołowe i mające niewielki udział w emisji gazów cieplarnianych, podnosiły głos domagający się sprawiedliwości klimatycznej, mechanizmów wynagrodzenia ich cierpień z powodu zachodzących na planecie zmian. Przed wszystkimi stanął też problem zachwiania gospodarki światowej z powodu trwającego kryzysu energetycznego, co generuje pilne potrzeby znalezienia nowych źródeł energii.
Wagę osiągnięcia porozumienia tłumaczy przewodniczący Earthday Italia, Pierluigi Sassi.
Kluczowe pozostaje znalezienie międzynarodowych porozumień regulujących drogę do neutralności klimatycznej
„Bez względu na to, ile wysiłku włożymy z perspektywy poszczególnych krajów czy tez osób prywatnych, kluczowe pozostaje znalezienie międzynarodowych porozumień regulujących drogę do neutralności klimatycznej. Wskazuje na to fakt, że międzynarodowa konkurencja na jakimkolwiek rynku działa czasem (…) bez poszanowania zasad ochrony środowiska i zrównoważonego rozwoju. Nie respektując tych reguł, spowodowano powstanie wielu poważnych problemów i dlatego dziś potrzebujemy porozumienia. To wszystko jest obecnie spowodowane pogorszeniem sytuacji klimatycznej. Kluczowy punkt stanowi osiągnięcie przez państwa zgody nie tylko w celu walki z zmianą klimatyczną, co pozostaje absolutnym priorytetem, ale także w celu dojścia do sprawiedliwości klimatycznej. Chodzi o poszanowanie biedniejszych krajów i wypracowanie zasad zdrowej oraz uczciwej konkurencji, stawiając zawsze na pierwszym miejscu szacunek dla stworzenia.“
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.