Polscy strażacy, którzy od wtorku prowadzą działania ratowniczo-poszukiwawcze w tureckim mieście Besni, uratowali kolejną osobę - wynika z informacji komendanta głównego PSP gen. brygadiera Andrzeja Bartkowiaka. Młoda kobieta jest dziesiątą osobą uratowaną przez polskich strażaków.
👨🚒🦮🇵🇱🇹🇷#MisjaTurcja
— Andrzej Bartkowiak (@ABartkowiak_PSP) 8 lutego 2023
Mamy 10. uratowaną osobę - młoda kobieta. Działamy dalej ... 💪👨🚒🇵🇱❤️ Brawo :-) @MSWiA_GOV_PL @eu_echo pic.twitter.com/G61EEyrxOx
"Mamy 10. uratowaną osobę - młoda kobieta. Działamy dalej... Brawo" - napisał w środę na Twitterze komendant główny PSP gen. brygadier Andrzej Bartkowiak. Wcześniej, po godz. 7 dowódca grupy HUSAR Poland w Turcji bryg. Grzegorz Borowiec poinformował, że strażacy uratowali 9 ludzi, w tym czteroosobowa rodzinę.
"Udało się uratować 9 osób w tym czteroosobową rodzinę, wiec jesteśmy pozytywnie nastawieni do dalszych działań. Z dużym optymizmem zaczęliśmy nowy dzień. Ruszają kolejne trzy oddziały więc mamy nadzieję, że będziemy odnajdować kolejne osoby" – powiedział PAP Borowiec.
Polska grupa poszukiwania ludzi uwięzionych pod gruzami rozpoczęła pracę we wtorek po południu. Po godz. 15 komendant główny Państwowej Straży Pożarnej Andrzej Bartkowiak poinformował, że polscy ratownicy uratowali pierwszą osobę.
Polska grupa HUSAR Poland w Turcji wylądowała w nocy z poniedziałku na wtorek. Tworzy ją 76 strażaków Państwowej Straży Pożarnej i osiem wyszkolonych psów. Z grupą pojechało pięciu członków Zespołu Pomocy Humanitarno-Medycznej (anestezjolog, pielęgniarz i trzech ratowników medycznych).
Trzęsienie ziemi o sile 7,8 w skali Richtera wstrząsnęło w poniedziałek wczesnym rankiem obszarem na pograniczu Turcji i Syrii. Kolejne wstrząsy o sile 7,5 stopnia wystąpiły ponownie na tym samym obszarze w południe.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.