Siedmiu rowerzystów, którzy zostali uprowadzeni w środę w mieście Zahla w dolinie Bekaa w środkowym Libanie, to Estończycy - poinformował konsul honorowy Estonii w Bejrucie Sami Kamouh. Turystów porwała grupa uzbrojonych napastników.
Przedstawiciel "sił bezpieczeństwa w Zahli zadzwonił do mnie i poinformował, że znaleziono dokumenty Estończyków" - powiedział agencji Reutera dyplomata.
Jak poinformowało źródło w libańskich siłach bezpieczeństwa, całą siódemkę porwali zamaskowani napastnicy poruszający się czarnym mercedesem i dwoma innymi samochodami w białym kolorze. Wcześniej podano, że na miejscu zdarzenia znaleziono ukraiński dokument tożsamości.
Według innego źródła w policji, znaleziono tam także porzucone rowery.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.