Żołnierz miał na sobie torbę. Wyjmujemy z niej to, co uratowało mu życie – przecięty na pół Nowy Testament, który przyjął na siebie śmiercionośne odłamki. Bóg i Pismo Święte uratowały kolejnego obrońcę Ukrainy – napisała na Facebooku pracująca na Ukrainie wolontariuszka Oksana Korczyńska.
Jak poinformowała Korczyńska niedawno z linii frontu przywieziono rannego mężczyznę z urazem jamy brzusznej. Według jego towarzyszy wybuch był na tyle bliski, a obrażenia na tyle poważne, że należało przygotować się na najgorsze. „Rana jest rozległa, widoczne są resztki kartek i niebieskiej okładki, lekarze przygotowują się do operacji, robią USG” – zrelacjonowała Korczyńska. Po czym wydarza się coś, co wydawało się niemożliwe, lekarze są w szoku, wewnątrz jamy brzusznej nie znaleziono odłamków.
Okazało się, że żołnierz na pasku pod pancerzem miał na sobie torbę. „Wyjmujemy z niej to, co uratowało mu życie – przecięty na pół Nowy Testament, który przyjął na siebie śmiercionośne odłamki” – podkreśliła wolontariuszka. „Bóg i Pismo Święte uratowały kolejnego obrońcę Ukrainy” – dodała.
30 marca minęło 400 dni wojny na Ukrainie. Obecnie jedne z najcięższych walk toczą się w rejonie Bachmutu. Zdaniem ekspertów to najbardziej krwawa bitwa piechoty w Europie od zakończenia II wojny światowej.
Relacja wolontariuszki jest dostępna w języku ukraińskim na jej profilu na Facebooku.
Czytaj też: Inwazja Rosji na Ukrainę. Relacjonujemy na bieżąco
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.