Abp Karol Wojtyła w liście do o. Pio porosił go o modlitwę w intencji uleczenia Wandy Połtawskiej - to tylko jeden z wątków poruszonych w filmie dokumentalnym José Marii Zavali.
Trudno zliczyć pomówienia i fałszywe oskarżenia, w tym ludzi Kościoła, z jakimi musiał mierzyć się o. Pio. Ojciec Pio powiedział kiedyś, że jest „zagadką dla samego siebie”. Doszło nawet do tego, że kard. Paul-Pierre Philippe, późniejszy sekretarz Kongregacji Nauki Wiary, nazwał historię o. Pio „największym oszustwem w historii Kościoła”. W dokumencie znajdziemy liczne przykłady podobnych działań. Zdaniem twórców filmu wszystko to zaczęło się w chwili, kiedy 18 września 1918 r. o. Pio otrzymał stygmaty.
Dokument Zavali nie przedstawia szczegółowej biografii o. Pio. Reżyser skupia się przede wszystkim na przedstawieniu trudnej drogi, jaka doprowadziła go do świętości.Film wyjaśnia i prostuje wiele z tych fingowanych przez lata zarzutów, które stały się źródłem ograniczeń nakładanych na zakonnika przez władze kościelne i miały udział w czasowym zablokowaniu procesu beatyfikacyjnego.
W filmie znajdziemy wiele materiałów, wywiadów i świadectw ludzi, które świadczą o jego świętości. Są i polonica. Twórcy przedstawiają historię uzdrowienia Wandy Półtawskiej, kiedy to w 1962 r. abp Karol Wojtyła poprosił w liście o modlitwę o uleczenie jej z choroby nowotworowej. Podobnych świadectw znajdziemy więcej.
Tajemnica Ojca Pio, reż. José Maria Zavala, Hiszpania 2018, vod.tvp.pl, katoflix.pl
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.