30 proc. ankietowanych uważa się za zwolenników obecnego rządu, zaś 46 proc. za jego przeciwników; 32 proc. respondentów jest zadowolonych z tego, że na czele rządu stoi Mateusz Morawiecki, zaś 56 proc. badanych wyraziło przeciwne zdanie - wynika z majowego sondażu CBOS.
Z badania wynika, że 30 proc. badanych - tyle samo, co przed miesiącem - zalicza się obecnie do zwolenników rządu Mateusza Morawieckiego. Jako jego przeciwnicy określiło się natomiast 46 proc. badanych, czyli o cztery punkty procentowe więcej niż w kwietniu. Stosunek obojętny do rządu zadeklarowało w maju 21 proc. badanych - o trzy punkty procentowe mniej niż w kwietniu. 3 proc. ankietowanych nie ma zdania na ten temat (spadek o jeden pkt proc. w stosunku do ubiegłego miesiąca).
"W grupach społeczno-demograficznych rząd Mateusza Morawieckiego ma najwięcej zwolenników wśród emerytów – ich udział w tej grupie sięga 50 proc. Poparcie dla urzędującego gabinetu rośnie wraz z wiekiem respondentów: w gronie osób powyżej 65. roku życia wynosi ono 48 proc. Ponadprzeciętnie wysoki odsetek zwolenników rządu obserwujemy też wśród badanych z wykształceniem zasadniczym zawodowym (45 proc.), rolników (45 proc.) i pracujących w prywatnych gospodarstwach rolnych (46 proc.)" - przekazało CBOS.
Z kolei - jak dodano - "relatywnie najwięcej przeciwników jest wśród osób z wyższym wykształceniem (71 proc.), kadry kierowniczej i specjalistów z wyższym wykształceniem (73 proc.), mieszkańców ponadpółmilionowych miast (68 proc.) oraz osób, których dochody na członka rodziny wynoszą co najmniej 4 tys. zł miesięcznie (69 proc.)".
"Stosunek do rządu istotnie różnicuje też częstość praktyk religijnych – im częstszy udział w praktykach, tym wyższy odsetek zwolenników gabinetu Mateusza Morawieckiego, a wraz z ich spadkiem rośnie odsetek przeciwników. Wśród badanych praktykujących kilka razy w tygodniu zwolennicy stanowią 70 proc., podczas gdy w grupie w ogóle nieuczestniczących w mszach i nabożeństwach udział przeciwników rządu wynosi 73 proc." - poinformowało CBOS.
Respondenci pytani byli także w sondażu o to, czy są zadowoleni z faktu, że na czele rządu stoi Mateusz Morawiecki. Na tak postawione pytanie 32 proc. respondentów odpowiedziało twierdząco (spadek o 2 pkt proc. w porównaniu z zeszłym miesiącem). Niezadowolenie z faktu, że pracami Rady Ministrów kieruje Morawiecki wyraziło w maju 56 proc. ankietowanych (wzrost o 4 pkt. proc.); 13 proc. nie ma zdania na ten temat (spadek o 1 pkt. proc.).
W badaniu zapytano także o ocenę wyników działalności rządu od czasu objęcia władzy. Dobrze oceniło ją 35 proc. badanych, źle 54 proc., zaś 11 proc. nie miało zdania. Przed miesiącem było to odpowiednio: 37 proc., 51 proc. i 12 proc.
Na pytanie, czy polityka obecnego rządu stwarza szanse poprawy sytuacji gospodarczej, pozytywnie odpowiedziało 33 proc. respondentów (tyle samo, co przed miesiącem). Przeciwnego zdania było 59 proc. (wzrost o 3 pkt. proc.), zaś 8 proc. nie ma zdania (spadek o 3 pkt. proc.).
Jak skomentowało CBOS, "majowe notowania rządu są kontynuacją pogorszenia, jakie – po lutowej i marcowej poprawie – obserwowaliśmy w kwietniu". "Zarejestrowaliśmy też spadek odsetka osób obojętnych wobec gabinetu Mateusza Morawieckiego" - dodano.
Z drugiej strony - zauważył CBOS - "grono zwolenników obecnego gabinetu pozostaje stabilne, zwłaszcza wśród sympatyków partii rządzącej".
Badanie przeprowadzono od 8 do 18 maja w ramach procedury mixed-mode na reprezentatywnej imiennej próbie pełnoletnich mieszkańców Polski liczącej 1056 osób (w tym: 57,4 proc. metodą CAPI, 25,9 proc. – CATI i 16,7 proc. – CAWI) wylosowanej z rejestru PESEL.
Każdy respondent wybierał samodzielnie jedną z metod: wywiad bezpośredni z udziałem ankietera (metoda CAPI), wywiad telefoniczny po skontaktowaniu się z ankieterem CBOS (CATI) – dane kontaktowe respondent otrzymywał w liście zapowiednim od CBOS, samodzielne wypełnienie ankiety internetowej (CAWI), do której dostęp był możliwy na podstawie loginu i hasła przekazanego respondentowi w liście zapowiednim od CBOS. We wszystkich trzech przypadkach ankieta miała taki sam zestaw pytań oraz strukturę.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.