Reklama

Jest stanowisko UEFA ws. Szymona Marciniaka

Czy UEFA pozwoli polskiemu arbitrowi sędziować finał Ligi Mistrzów?

Reklama

Szymon Marciniak to jeden z najlepszych sędziów na świecie. Polak prowadził w grudniu mecz finałowy mistrzostw świata w piłce nożnej, a 10 czerwca ma poprowadzić finał Ligi Mistrzów w Stambule. 

Jednak kwestia jego sędziowania w finale stanęła na ostrzu noża po aferze, jaka wybuchła w związku z uczestnictwem Marciniaka w biznesowej konferencji "Everest", którą organizuje przedsiębiorca i jednocześnie jeden z liderów Konfederacji, Sławomir Mentzen.

Publicznie Marciniaka za udział w wydarzeniu skrytykowało stowarzyszenie "Nigdy więcej", które zasugerowało, że obecność sędziego na konferencji jest formą uwiarygodnienia dla "toksycznej skrajnie prawicowej polityki" uprawianej przez Mentzena i zażądało przeprosin.

Sprawa nagłośniona przez media stała się przyczyną interwencji UEFA.

Konferencja "Everest" jest wydarzeniem biznesowym i w jej trakcie nie są poruszane wątki polityczne. Podkreślił to na twitterze Mentzen w związku z obecnym zamieszaniem: "Od samego początku jasne było dla mnie i pozostałej części zespołu, że Everest nie będzie miał nic wspólnego z polityką i tego się trzymaliśmy. Podczas konferencji nie pojawiały się żadne deklaracje czy agitacje polityczne. Było za to wiele wystąpień ludzi ze świata biznesu, którzy dzielili się swoimi doświadczeniami i umiejętnościami" - tłumaczył polityk.

Do sprawy odniósł się również główny zainteresowany, Szymon Marciniak:

Będąc od wielu lat międzynarodowym sędzią piłkarskim, zawsze na pierwszym miejscu stawiam fair play oraz szacunek do drugiego człowieka i pragnę przekazywać te najwyższe wartości innym. Zawsze odcinam się od przejawów rasizmu i antysemityzmu i braku tolerancji, co pokazuję na meczach, na których sędziuję. Zawsze mówię stop nienawiści i będę propagować, że najważniejsze jest bycie dobrym człowiekiem

/Szymon Marciniak/

Wyjaśnienia zarzutów podjął się m.in Polski Związek Piłki Nożnej, który w opublikowanym w piątek oświadczeniu podkreślił, że po zapoznaniu się z wyjaśnieniami Marciniaka i zebranym materiałem dowodowym całkowicie odrzuca oskarżenia wobec polskiego sędziego.

UEFA pierwszy komunikat w tej sprawie wydała jeszcze w czwartek: 

UEFA jest świadoma zarzutów dotyczących Szymona Marciniaka i domaga się pilnych wyjaśnień. UEFA i cała społeczność piłkarska brzydzi się »wartościami« promowanymi przez wspomnianą grupę i traktuje te doniesienia bardzo poważnie. Kolejne oświadczenie zostanie wydane jutro, po zapoznaniu się ze wszystkimi dowodami.

/UEFA/

W piątek UEFA przekazała ostatecznie, że na podstawie otrzymanych informacji potwierdza, że Marciniak będzie pełnił swoją rolę sędziego podczas finału Ligi Mistrzów UEFA 2023.

Na stronie UEFA opublikowano też wyjaśnienia Marciniaka i jego przeprosiny: "Zostałem wprowadzony w błąd i byłem zupełnie nieświadomy prawdziwej natury i powiązań tego wydarzenia" - stwierdził sędzia i dodał, że nie był świadomy, że impreza jest powiązana z Konfederacją. "Gdybym o tym wiedział, kategorycznie odrzuciłbym zaproszenie".

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
-1°C Sobota
noc
-1°C Sobota
rano
1°C Sobota
dzień
2°C Sobota
wieczór
wiecej »

Reklama