Brytyjski rząd poinformował w sobotę o przeznaczeniu 16 mln funtów na wsparcie humanitarne dla osób dotkniętych skutkami zniszczenia tamy w Nowej Kachowce na Ukrainie. Oprócz tego wysłał na zalane tereny dwie specjalistyczne łodzie ratownicze i sprzęt poszukiwawczo-ratowniczy.
Jak przekazano w wydanym komunikacie, finansowanie wesprze działające na tym obszarze organizacje pomocowe, które obecnie niosą wsparcie ludziom dotkniętym powodzią, w zakresie sprzętu szybkiego reagowania, schronienia i podstawowych dostaw, a także na obszarach dotkniętych walkami i społecznościom, które zostały przesiedlone. Oprócz natychmiastowych działań ratowniczych, fundusze te pomogą reagować na bieżące skutki powodzi, w tym choroby zakaźne przenoszone przez wodę, utratę źródeł utrzymania i ryzyko związane z minami lądowymi.
Finansowanie będzie składać się z 10 mln funtów wsparcia dla Czerwonego Krzyża, 5 mln funtów dla biura ONZ ds. koordynacji pomocy humanitarnej OCHA i 1 mln funtów dla Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji (IOM).
"Powódź spowodowana zniszczeniem tamy w Kachowce ma niewyobrażalny wpływ na ponad 32 tys. osób mieszkających w Chersoniu i tysiące innych w okolicy. Wielka Brytania jest liderem w zapewnianiu wsparcia tym, którzy rozpaczliwie go potrzebują. Nasze fundusze odgrywają kluczową rolę w pomaganiu ukraińskim służbom i organizacjom pomocowym w ewakuacji ludzi i udzielaniu pomocy potrzebującym. Będziemy nadal wspierać Ukrainę w radzeniu sobie z tym strasznym zdarzeniem" - oświadczył minister spraw zagranicznych James Cleverly.
Tama na Dnieprze w Nowej Kachowce została zniszczona we wtorek wcześnie rano, najprawdopodobniej wskutek celowego działania wojsk rosyjskich.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.