Ukraina: nocą Rosja zaatakowała siedem obwodów, m.in. Lwów, są zabici i ranni
W efekcie zmasowanego rosyjskiego ataku rakietowego na siedem regionów Ukrainy, w nocy z poniedziałku na wtorek, zginęły cztery osoby, a co najmniej 16 zostało rannych - przekazało biuro prezydenta Ukrainy.
Ołeksij Kułeba z biura prezydenta Ukrainy podkreślił, że w wyniku rosyjskiego ataku rakietowego uszkodzona została infrastruktura cywilna, domy, przedsiębiorstwa. (https://t.me/OleksiyKuleba/3598)
W obwodzie wołyńskim zginęło trzech pracowników zakładu, kolejnych trzech zostało rannych. We Lwowie odłamki rakiet spadły na bloki mieszkalne, uszkodzone zostały też budynki pod miastem. Łącznie w obwodzie rannych zostało 10 osób. (Później gubernator obwodu lwowskiego Maksym Kozycki poinformował, że tylko w tym regionie rannych zostało 15 osób).
Zobacz: Relacja na bieżąco z wydarzeń na Ukrainie
Odłamki rakiety spadły też na dom w obwodzie iwanofrankiwskim. W Dnieprze ranne zostały dwie osoby, ostrzał uszkodził też kompleks sportowy, w którym na co dzień mają zajęcia dzieci. W efekcie rosyjskiego ataku ucierpiała też infrastruktura cywilna, w tym teren placówki medycznej w mieście Smiła w obwodzie czerkaskim.
W obwodzie zaporoskim rakieta trafiła w boisko, uszkodzona została szkoła i przedszkole oraz inne okoliczne budynki. W obwodzie donieckim w Kramatorsku Rosjanie zaatakowali magazyn żywnościowy, zabijając jedną osobę i raniąc kolejną - przekazał Kułeba.
Związkowcy chcą wycofania propozycji przepisów o normach jakości węgla
Jak twierdzą, żadna z polskich kopalń nie jest w stanie spełnić tych norm.
Rosyjski satelita obserwacyjny rozpadł się w pobliżu ISS
Zmusił astronautów z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) do schronienia się w statku kosmicznym.
Jaka przyszłość Strefy Gazy?
Egipt i ZEA są skłonne do udziału w powojennym systemie bezpieczeństwa w Strefie Gazy
Gaz ucieka z zamkniętych kopalni
Na tle reszty Europy jesteśmy rekordzistami - pisze czwartkowy "Dziennik Gazeta Prawna".
Rzecznik KEP: Ks. Iżycki zawieszony w pełnieniu funkcji dyrektora Caritasu Polska
na wniosek bp. Romualda Kamińskiego, ordynariusza diecezji warszawsko-praskiej.
