Nic, co dane, nie będzie zabrane, ale to nie wystarczy. Wynagrodzenia dla nauczycieli wzrosną o 30 proc. - i ten wzrost będzie od 1 stycznia, dla całej sfery budżetowej o 20 proc. Wprowadzimy drugą waloryzację rent i emerytur, gdy inflacja przekroczy 5 proc. - zapowiedział premier Donald Tusk.
Podczas wygłoszonego we wtorek expos, w Sejmie premier Tusk przypomniał o tzw. 100 konkretach - propozycjach wyborczych Koalicji Obywatelskiej.
"Cała Polska zna te konkrety, cała Polska będzie nas z tego rozliczała, nie boję się tego. W imieniu całego przyszłego rządu mogę powiedzieć - nie obawiamy się żadnej z tej obietnic, zostaną zrealizowane" - zadeklarował.
"Odchodząca ekipa straszyła Polaków: +o, przyjdą nowi, wszystko zabiorą+. (...) Długie godziny siedzieliśmy, by ta obietnica stała się gwarancją: nic, co było dane przez lata, co jest uprawnieniem polskich obywateli, nie zostanie zabrane" - podkreślił.
Jak mówił Tusk, "to nie wystarczy". "Tak jak obiecaliśmy - wprowadzimy natychmiast drugą w ciągu roku waloryzację rent i emerytur wtedy, kiedy inflacja będzie przekraczała 5 proc." - zadeklarował.
"Śmialiście się z +babciowego+ - będzie +babciowe+. W ramach programu Aktywna Mama wypłacimy każdej mamie, każdej rodzinie, wszystkim rodzicom, którzy potrzebują pomocy na opiekę nad swoim maleństwem 1500 zł miesięcznie" - dodał, podkreślając, że "to tylko przykłady".
Co najmniej 17 osób zginęło, gdy zawaliła się kopalnia koltanu, dziesiątki wciąż są pod gruzami.
Przez dwa dni jurorzy będą oceniać malunki, a w niedzielę ogłoszą werdykt.
Duchowni udadzą się do Anglii, Irlandii, Niemiec oraz Norwegii.
Przestrzegł też przed możliwymi konsekwencjami tej technologii dla rozwoju dzieci i młodzieży.
Aktywiści płacą nakładane na nich grzywny i kontynuują proceder.
W ocenie ZPP obecna sytuacja związana z płacami pracowników ochrony zdrowia jest nieracjonalna.