Nasza wolność to również wasza wolność - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski po spotkaniu z premierem Donaldem Tuskiem, dziękując za polskie wsparcie ukraińskiej obrony przed Rosją. Jak wskazał, rozmowy z Tuskiem dotyczyły m.in. wspólnych zakupów sprzętu i gwarancji bezpieczeństwa.
W poniedziałek premier Tusk przybył do Kijowa, gdzie spotkał się z premierem Ukrainy Denysem Szmyhalem i prezydentem Wołodymyrem Zełenskim. Po spotkaniu z Tuskiem Zełenski podkreślił na konferencji prasowej, że Ukraina to pierwszy kraj, do którego z wizytą bilateralną udał się Tusk po objęciu urzędu polskiego premiera.
"Jesteśmy razem. Ukraińcy od pierwszych chwil pełnoskalowego wtargnięcia Rosji walczą o swoją niepodległość, o swój sposób życia i swoją wolność. Jesteśmy razem z wieloma innymi narodami, które nas wspierały i wspieramy. Polski naród i polskie państwo to jeden z naszych najbliższych sojuszników. Chciałbym bardzo podziękować premierowi Polski, przedstawicielowi narodu, który nas wspiera" - mówił Zełenski.
Jak podkreślił, walcząc o wolność Ukrainy, Ukraińcy walczą "również o wolność Polski"; przypomniał również o przypadającej 22 stycznia rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego z 1863 r. "Jesteśmy tu razem, na wschodzie Europy; każdego dnia walczymy o wolność" - mówił prezydent Ukrainy, przypominając hasło "za wolność naszą i waszą". "Nasza wolność jest również waszą wolnością. (...) Najważniejsze jest to, by zatrzymać tyranię rosyjską i nie pozwolić, by Rosja wpływała na europejskie narody" - powiedział.
Prezydent Ukrainy mówił, że rozmowy z premierem Tuskiem dotyczyły przede wszystkim wsparcia Ukrainy w obronie przed Rosją; dziękował za "niezmienne wsparcie", pozwalające m.in. na zakupy sprzętu dla ukraińskiego wojska. "Rozmawialiśmy dzisiaj o możliwości dokonywania wspólnych zakupów uzbrojenia" - wskazał.
Rozmowy, jak mówił, dotyczyły także gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy zapowiedzianych przez państwa G7 i ew. porozumienia w tej sprawie między Ukrainą a Polską. "To może by bardzo ambitne, ale to to, czego potrzebuje nasz naród" - mówił Zełenski.
Prezydent Ukrainy podkreślił, że w rozmowie z Tuskiem poruszyli też kwestię problemów na granicy polsko-ukraińskiej. Zaznaczył, że Ukraina broni nie tylko swojej wolności, ale też całej Europy.
"Solidarność z Ukrainą nie może być niszczona przez jakiekolwiek przeszkody i blokady. I bardzo popieram działania rządu polskiego w zakresie usunięcia takich przeszkód. Rozumiemy powody, które doprowadziły do tej sytuacji, ale zwracamy uwagę za zagrożenia dla naszych narodów znajdujące się bardzo blisko nas, dlatego musimy rozwiązywać wszystkie problemy w sposób maksymalnie pragmatyczny" - powiedział prezydent Ukrainy.
"Na poziomie rządów naszych państw możemy rozwiązać wszystkie krytyczne problemy, które istnieją" - dodał Zełenski. Zaznaczył, że praca nad tym rozpocznie się w najbliższym czasie.
Według niego tematem rozmów była także współpraca w zakresie energetyki. "Nie ma nic ważniejszego dla obu narodów i całej Europy, by wykorzystać w pełni potencjał energetyczny, tak by można było stworzyć odpowiednią infrastrukturę energetyczną" - zaznaczył.
Zełenski dodał, że tematem rozmów z Tuskiem było także współdziałanie Ukrainy z instytucjami europejskimi; dziękował polskiemu premierowi za pomoc i to, że podzielił się polskimi doświadczeniami w tym zakresie.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.