Nie można zrozumieć Europy bez Chrystusa

Dobiega końca trwająca od 18 maja wizyta kardynała Stanisława Dziwisza w Rumunii. Wczoraj odwiedził Jassy, gdzie spotkał się z biskupem ordynariuszem Petru Gherghel'em, oraz przełożonymi i alumnami Diecezjalnego Seminarium Duchownego.

W dniu dzisiejszym metropolita krakowski udał się do Bukoviny. W małej wsi Poiana Mikului dokonał poświęcenia kościoła ku czci błogosławionego Jana Pawła II i przekazał relikwiarz z kawałkiem pokrwawionej sutanny błogosławionego.
W uroczystości wzięli udział: biskup Jassy Petru Gherghel, który 18 czerwca 2008 poświęcił kamień węgielny pod budowę świątyni, biskup pomocniczy Aurel Percă, który dokonał inauguracji w dniu 6 sierpnia 2010, oraz kapłani i licznie zgromadzona społeczność polonijna.

Gości powitał ks. Bucur Gabriel, proboszcz z Poiana Mikului.

W swojej homilii kardynał stwierdził, że nie można zrozumieć dziejów Europy, jej kultury i cywilizacji bez Chrystusa oraz Jego ewangelicznego orędzia.
„Na przyjęcie Ewangelii musi się otwierać każdy człowiek i każde pokolenie. Chrześcijaństwo to nie tylko tradycja. Chrześcijaństwo to żywy Jezus Chrystus, którego każdy z nas wybiera jako swego Pana i Zbawiciela. On każdego powołuje po imieniu. On każdemu wyznacza zadanie do spełnienia. On każdego prowadzi drogami zbawienia” - mówił.

Metropolita krakowski zauważył, że wspólnota uczniów Chrystusa potrzebuje świątyni, która jest domem Bożym, szkołą świętości, która pomaga zjednoczyć się głębiej z Bogiem, a także szkołą braterstwa i solidarności, w której realizuje się przykazanie miłości.

W dalszej części kazania nawiązał do osoby Karola Wojtyły - błogosławionego Jana Pawła II i ukazując go jako człowieka Boga i człowieka Kościoła, dla którego Jezus Chrystus stał się największą miłością jego życia. Kardynał Dziwisz nazwał też Jana Pawła II gigantem wiary. „Jego wielkim ideałem i programem była nowa ewangelizacja. Wprowadził Kościół w trzecie tysiąclecie chrześcijaństwa. Przemawiał na wielu areopagach współczesnego świata i kultury. Tworzył i publikował ważne dokumenty, by dostarczyć wspólnocie Kościoła powszechnego prawdy o sprawach Boga i człowieka, by rozpraszać wątpliwości, by wskazywać kierunek i cel. Zachęcał nas wszystkich, byśmy wypływali na głębię i byli zaczynem Ewangelii we współczesnym świecie. Liczył zwłaszcza na młodych, na ich entuzjazm. A kiedy już nie mógł mówić, przemawiał swoim cierpieniem i wreszcie błogosławioną śmiercią. Odszedł do domu Ojca i tam oręduje za nami. I nadal towarzyszy nam swoim przykładem, swoją nauką i swoją świętością. Jego beatyfikacja ujawniła nam, jak bardzo jest on obecny w życiu wiary ogromnych rzesz ludzi na całym świecie - wyliczał.

Metropolita krakowski podziękował wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do powstania tej świątyni. „Dziękujemy i modlimy się za wszystkich, którzy wznieśli ten kościół. Dziękujemy za hojność ich serc. Niech ta świątynia, którą dziś oddajemy na własność Bogu, będzie ważnym punktem odniesienia w waszym życiu osobistym i rodzinnym, w życiu waszej wspólnoty parafialnej i społeczności, jaką tworzycie. (...) Niech nowy dom Boży będzie miejscem spotkania ze świętym Bogiem i niech zawsze przypomina o powołaniu do świętości każdego z nas - zakończył. 

Po uroczystości poświecenia kościoła kardynał udał się z wizytą do monastyru Voroneţ, a następnie nawiedził kaczyckie sanktuarium maryjne.

Wieczorem spotka się jeszcze ze społecznością polonijną w Nowym Soloniecu, po czym powróci do Suczawy, gdzie złoży wizytę w suczawskim dziekanacie.

Od 18 do 22 maja br. Metropolita krakowski przebywa w Rumunii na zaproszenie nuncjusza apostolskiego i władz uczelni Uniwersytetu w Bukareszcie. W czwartek 19 maja br. otrzymał tytuł doktora honoris causa Uniwersytetu w Bukareszcie i wziął udział w sympozjum na temat Jana Pawła II, które odbyło się w Rumuńskiej Akademii Nauk.