Reklama

Obrońcy życia jak neonaziści?

Władze miejskie Monachium zabroniły ulicznych porad dla kobiet udających się na aborcję.

Reklama

Takie porady w sposób spontaniczny przed klinikami prowadzi niemieckie stowarzyszenie Lebenszentrum, które jest członkiem europejskiego stowarzyszenia EuroProLife.

Już w 2006 r. stowarzyszenie Lebenszentrum musiało odpowiadać przed sądem za tzw. „porady uliczne”. Wówczas sąd orzekł, że w poradach tych nie ma nic natrętnego i dokuczliwego a każda kobieta sama może zdecydować, czy chce rozmawiać z członkami stowarzyszenia.

Członkowie Lebenszentrum rozmawiają z kobietami przed wejściem do kliniki i według danych organizacji udaje im się w ten sposób w spokojnej, uświadamiającej rozmowie przekonać nawet do stu kobiet rocznie, by zdecydowały się urodzić swoje dziecko.

W ubiegłym tygodniu w poradach brała udział kobieta, która pokazywała zdjęcie swojego siedmioletniego syna i informowała, że mógł się urodzić tylko dlatego, iż organizacja pro-life rozmawiała z nią tuż przed planowaną aborcją.

Tym razem jednak miejscowe władze w specjalnym rozporządzeniu zabroniły tego typu działalności. Na taką decyzję wpłynęły również lokalne media. Obrońcy życia poczętego nazywani są fundamentalistami i oszołomami, którzy blokują miejski ruch samochodowy. Niektóre gazety w Niemczech usilnie próbują dyskredytować ruchy pro-life, kojarząc je w komentarzach z prądami neonazistowskimi. Stowarzyszenie Lebenszentrum zapowiedziało odwołanie się od decyzji władz Monachium.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
0°C Środa
rano
3°C Środa
dzień
3°C Środa
wieczór
0°C Czwartek
noc
wiecej »

Reklama