Rozejm w Strefie Gazy będzie możliwy "w ciągu 24-48 godzin", jeśli Izrael zaakceptuje nasze żądania - oświadczył w niedzielę w Kairze jeden z liderów Hamasu, cytowany przez agencję AFP. W stolicy Egiptu mają odbyć się rozmowy pokojowe w sprawie zawieszenia broni między Hamasem a Izraelem.
"Jeśli Izrael zgodzi się na żądania Hamasu, które obejmują powrót wysiedlonych Palestyńczyków do północnej Strefy Gazy i zwiększenie pomocy humanitarnej, może to utorować drogę do porozumienia (w sprawie rozejmu) w ciągu najbliższych 24 do 48 godzin" - powiedział przedstawiciel Hamasu, wypowiadając się pod warunkiem zachowania anonimowości.
Do Kairu w niedzielę przybyły także delegacje Kataru i USA, które pośredniczą w rozmowach pokojowych.
Jak pisze portal Times of Israel, oczekuje się, że delegacja izraelska również pojawi się w stolicy Egiptu, chociaż źródło poinformowane o rozmowach podało, że Izrael nie wyśle swoich przedstawicieli, dopóki nie otrzyma pełnej listy wciąż żyjących zakładników, przetrzymywanych przez Hamas.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.