Działacze organizacji ekologicznej Greenpeace wspięli się w niedzielę na Bramę Brandenburską w Berlinie, gdzie rozpięli szeroki na 18 metrów transparent z hasłem: "Każdy dzień z energią atomową to o jeden za dużo".
Dzień wcześniej w całych Niemczech tysiące ludzi demonstrowały, domagając się jak najszybszej rezygnacji z wykorzystywania energii atomowej.
Wykorzystanie energii jądrowej od dawna budzi w Niemczech wielkie kontrowersje. Jesienią zeszłego roku w Berlinie odbyły się wielotysięczne demonstracje przeciwko polityce rządu Angeli Merkel, który przeforsował sporną ustawę, wydłużającą okres eksploatacji 17 niemieckich elektrowni jądrowych.
Awaria w elektrowni Fukushima w Japonii, po marcowym trzęsieniu ziemi i tsunami, spowodowała jednak, że niemiecki rząd ogłosił moratorium na wdrożenie tej ustawy i nakazał tymczasowe wyłączenie siedmiu najstarszych elektrowni jądrowych, uruchomionych przed 1980 r. (PAP)
ksaj/ ro/
9092647 arch.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.