Chodzi o plany dotyczące konfiskaty 800 ha ziemi na Zachodnim Brzegu.
MSZ oświadczył w środę, że Polska potępia plany władz Izraela dotyczące konfiskaty 800 ha ziemi na okupowanym Zachodnim Brzegu. Polski resort dyplomacji podkreślił, że to działania sprzeczne nie tylko z prawem międzynarodowym, ale też z wysiłkami na rzecz deeskalacji obecnej sytuacji. "Polska potępia plany władz Izraela dotyczące konfiskaty 800 ha ziemi na okupowanym Zachodnim Brzegu. To największe przejęcie ziemi przez Izrael od czasu Porozumień z Oslo" - czytamy we wpisie resortu na platformie X. Według MSZ "działania te są sprzeczne nie tylko z prawem międzynarodowym, ale także z wysiłkami na rzecz deeskalacji obecnej sytuacji".
W ubiegłym tygodniu Izrael zadeklarował przejęcie przez państwo około 800 hektarów ziemi w Dolinie Jordanu na Zachodnim Brzegu, co oznacza, że na tym terenie będą mogły powstawać izraelskie osiedla. Było to największe przejęcie ziemi od 30 lat. Informując o tym, skrajnie prawicowy minister finansów Izraela Becalel Smotricz oświadczył: "chociaż w Izraelu i na świecie są tacy, którzy chcą podważyć nasze prawo do Judei i Samarii, a nawet do kraju w ogóle, my promujemy ruch osadniczy".
Przywódcy UE zdecydowanie potępili ten krok, wzywając Izrael do cofnięcia decyzji. W ubiegłym miesiącu USA stwierdziły, że izraelska ekspansja osiedli na Zachodnim Brzegu jest niezgodna z prawem międzynarodowym. Większość światowych rządów uważa osady budowane na terytorium zdobytym przez Izrael w czasie wojny w 1967 r. za nielegalne. Sam Izrael kwestionuje ten pogląd, powołując się na historyczne i biblijne związki narodu żydowskiego z tą ziemią.
W 2016 roku Rada Bezpieczeństwa ONZ przyjęła rezolucję, w której zażądała, by Izrael zaprzestał tam wszelkiej działalności osadniczej, podkreślając, że ewentualne zmiany granic muszą być "uzgodnione przez obie strony w drodze negocjacji".
Obecny rząd Izraela, najbardziej prawicowy w historii kraju, wspiera nielegalne próby kolonizowania terytoriów palestyńskich. W ubiegłym roku podjął decyzję o legalizacji niektórych żydowskich osiedli na okupowanym Zachodnim Brzegu i o budowie nowych domów w ich obrębie.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.