W Szwecji przeszczepiono pierwszą na świecie sztuczną tchawicę wyhodowaną z własnych komórek chorego.
Międzynarodowy zespół lekarzy w Szwecji przeszczepił 36-letniemu mężczyźnie pierwszą na świecie sztuczną tchawicę wyhodowaną w laboratorium z własnych komórek chorego. Zabieg był wspólnym przedsięwzięciem specjalistów z kilku krajów Europy. Najpierw sporządzono trójwymiarowy obraz zaatakowanej przez nowotwór tchawicy Andemariama Teklesenbeta Beyene’a, pochodzącego z Erytrei studenta geologii, który przebywa w Islandii.
Guz, którego nie można było inaczej usunąć, był wielkości piłki golfowej i mógł zablokować całą tchawicę.Skany tchawicy przesłano do specjalistów University College w Londonie, którzy sporządzili ulegającą biodegradacji kopię jej oraz dwóch odchodzących od niej głównych oskrzeli, które mają identyczną budowę ściany jak tchawica. Matryca tchawicy trafiła następnie do Sztokholmu, gdzie w kilku milionach jej porów umieszczono na pożywce komórki macierzyste pobrane ze szpiku kostnego Beyene’a. Komórki szybko zaczęły się rozmnażać i po dwóch dniach uformowała się nowa tchawica, zbudowana z własnych tkanek chorego.
Tak wyhodowany narząd 9 czerwca tego roku wszczepiono choremu po usunięciu jego własnej, zniszczonej przez guza tchawicy. Podczas trwającej 12 godzin operacji dokonał tego prof. Paolo Macchiarini z Włoch oraz Alexander Seifalian z University College London, którzy zaprojektowali i wyhodowali tchawicę.
Prof. Macchiarini podobny zabieg po raz pierwszy przeprowadził w 2008 r. u 30-letniej Hiszpanki Claudii Castillo. Wtedy jednak wszczepiono jej tchawicę wyhodowaną w laboratorium na bazie tkanek pozyskanych od zmarłego dawcy
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.