Pierwsza duża grupa pieszych pielgrzymów przybywa dziś na Jasną Górę. Tradycyjnie na odpust Matki Bożej Szkaplerznej dotarły dwie pielgrzymki diecezjalne z Poznania i Przemyśla oraz kilka mniejszych grup. W sumie wejdzie dziś ok. 5 tysięcy osób. Wszyscy w drodze rozważają hasło roku duszpasterskiego: „W komunii z Bogiem”.
Pielgrzymka to rekolekcje, to czas nawrócenia i pogłębienia wiary – podkreślają pątnicy. Przekonują, że warto przebyć czasem i trudną drogę: „Warto tu przyjść nawet jeśli ktoś nie wierzy, że pielgrzymka może w jakiś sposób mu pomóc. Jednak przekonujemy się tutaj na miejscu, że warto tu być”. Oprócz osobistego nawrócenia pątnicy pomagają także innym. Np. przemyskie grupy rozdawały w drodze małe katechizmy z tradycyjnym pacierzem.
Tegoroczne pielgrzymowanie upływa pod znakiem dziękczynienia za beatyfikację Jana Pawła II: „Następne pokolenia czekają na jego pomoc, już tam z domu Ojca, i dlatego trzeba go mocno prosić. Ufam, że będzie wspierał nas wszystkich Polaków, cały świat, żebyśmy się od Pana Boga nie oddalali”.
W pielgrzymkach reprezentowana jest cała Polska. Chodzą także biskupi, jak bp Adam Szal, który przyszedł z Przemyśla. Większość stanowią młodzi i jak zauważają przewodnicy, obserwuje się lekką tendencję wzrostową. Kolejna duża grupa pieszych pielgrzymów przybędzie do Częstochowy w sierpniu.
W starożytnym mieście Ptolemais na wybrzeżu Morza Śródziemnego.
W walkę z żywiołem z ziemi i powietrza było zaangażowanych setki strażaków.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.