Pierwsza duża grupa pieszych pielgrzymów przybywa dziś na Jasną Górę. Tradycyjnie na odpust Matki Bożej Szkaplerznej dotarły dwie pielgrzymki diecezjalne z Poznania i Przemyśla oraz kilka mniejszych grup. W sumie wejdzie dziś ok. 5 tysięcy osób. Wszyscy w drodze rozważają hasło roku duszpasterskiego: „W komunii z Bogiem”.
Pielgrzymka to rekolekcje, to czas nawrócenia i pogłębienia wiary – podkreślają pątnicy. Przekonują, że warto przebyć czasem i trudną drogę: „Warto tu przyjść nawet jeśli ktoś nie wierzy, że pielgrzymka może w jakiś sposób mu pomóc. Jednak przekonujemy się tutaj na miejscu, że warto tu być”. Oprócz osobistego nawrócenia pątnicy pomagają także innym. Np. przemyskie grupy rozdawały w drodze małe katechizmy z tradycyjnym pacierzem.
Tegoroczne pielgrzymowanie upływa pod znakiem dziękczynienia za beatyfikację Jana Pawła II: „Następne pokolenia czekają na jego pomoc, już tam z domu Ojca, i dlatego trzeba go mocno prosić. Ufam, że będzie wspierał nas wszystkich Polaków, cały świat, żebyśmy się od Pana Boga nie oddalali”.
W pielgrzymkach reprezentowana jest cała Polska. Chodzą także biskupi, jak bp Adam Szal, który przyszedł z Przemyśla. Większość stanowią młodzi i jak zauważają przewodnicy, obserwuje się lekką tendencję wzrostową. Kolejna duża grupa pieszych pielgrzymów przybędzie do Częstochowy w sierpniu.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.