- Pierwszymi słowami, które wypowiedział Anders Behring Breivik po zatrzymaniu na wyspie Utoya było: "Teraz skończyłem" - podał w czwartek norweski dziennik "Verdens Gang". Klub strzelecki z Oslo potwierdził, że wśród jego członków był sprawca podwójnego zamachu.
Po stwierdzeniu, że "już skończył", 32-letni Norweg wyrzucił z siebie potok słów - pisze gazeta, cytując anonimowe źródła. Nie podaje jednak dalszych szczegółów.
Sprawca strzelaniny na wyspie i wybuchu w centrum Oslo był członkiem klubu strzeleckiego z Oslo w latach 2005-2007 oraz od czerwca 2010 r. Informacje te Pistolklubb potwierdza na swojej stronie internetowej.
Dodaje, że sprawca podwójnego zamachu został wydalony z organizacji ze "skutkiem natychmiastowym".
Od czerwca 2010 roku Breivik uczestniczył w 13 szkoleniach oraz jednych zawodach - wynika z danych klubu. Podczas tych wydarzeń nie zaobserwowano "zachowań, które mogłyby posłużyć jako ostrzeżenie przed tragedią".
W związku z piątkowymi wydarzeniami Pistolklubb odwołał wszystkie szkolenia. Na stronie poinformowano, że członkowie i władze klubu są wstrząśnięci atakami na budynki rządowe w stolicy i masakrą na wyspie, gdzie odbywał się obóz młodzieżówki Partii Pracy. W podwójnym zamachu zginęło w piątek 76 osób.
Klub strzelecki, który na stronie opisany jest jako organizacja sportowa i apolityczna, liczy ok. 400 członków.
W poniedziałek Breivik przyznał się do strzelaniny i podłożenia bomby, jednak nie uznał się za winnego przestępstwa.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.