18.01. Sarajewo (PAP) - Jeśli Grenlandię można przyłączyć do USA, Republika Serbska (część autonomiczna Bośni i Hercegowiny) może połączyć się z Serbią - powiedział prezydent RS Milorad Dodik w rozmowie z rosyjską telewizją RT Balkan. Waszyngton ogłosił dodatkowe sankcje na środowisko polityka.
Dodik, komentując słowa Donalda Trumpa o potrzebie przyłączenia Grenlandii do USA, stwierdził, że "jeśli to jest możliwe, tak jak i połączenie Niemiec Wschodnich i Zachodnich, dlaczego niemożliwym miałoby być połączenie Republiki Serbskiej i Serbii".Dodał, że istniejące w regionie granice po rozpadzie Jugosławii nie są "świętą krową".
Dodik od 2022 r. figuruje na liście sankcyjnej USA ze względu na "udział w naruszaniu lub działaniu utrudniającym lub zagrażającym realizację porozumienia pokojowego z Dayton (kończącego wojnę w BiH - PAP), a także za działalność korupcyjną". W 2023 r. przyznał w rozmowie z rosyjską telewizją RT, że "chce, aby Republika Serbska stała się niepodległym krajem".
Departament Finansów USA ogłosił w piątek, że nałożył sankcje na pięć osób i jedną firmę, które pomagają bogacić się prezydentowi Dodikowi i jego rodzinie, a także na osiem osób - w tych ważnych polityków RS - które zorganizowały obchody niekonstytucyjnego Dnia Republiki Serbskiej (9 stycznia).
"Sankcje zostały wprowadzone w następstwie dekretu prezydenta USA Joe Bidena z 8 stycznia, który rozszerzył zdolność władz USA do tłumienia działań podważających lub próbujących podważyć regionalne ramy pokojowe i praworządność na Bałkanach Zachodnich oraz wysiłki mające na celu obejście sankcji nałożonych już przez USA" - podano.
USA "nadal angażują się w udaremnianie wszelkich prób Dodika i jego przyjaciół zmierzających do wzbogacenia się i destabilizacji regionu" - powiedział pełniący obowiązki podsekretarza skarbu ds. terroryzmu i wywiadu finansowego Bradley T. Smith.
Jakub Bawołek
Od redakcji Wiara.pl
Skoro granice mogą kwestionować wielcy, dlaczego nie mogą robić tego mali. Kwestionując istniejące granice państw otwiera się puszkę Pandory.
Nie zapadła jeszcze decyzja dotycząca niedzielnej modlitwy Anioł Pański.
"Prezydent Trump kieruje się głębokim poczuciem odpowiedzialności za globalną stabilność i pokój".
Twoja męczeńska śmierć leży u fundamentów tego kościoła. Zostań z nami".