W tej chwili weszliśmy w okolice deficytu w rachunku bieżącym.
Dane NBP o rachunku bieżącym za III kwartał 2024 r. pokazują, że spada polski eksport do Niemiec, które część tego importu zastępują zakupami w Chinach. Także Polska notuje szybki wzrost importu z Chin - poinformowali w piątek przedstawiciele Departamentu Statystyki NBP.
Łączna wartość salda rachunku bieżącego i kapitałowego po III kwartale 2024 r. była ujemna i wyniosła 8,6 mld zł, a jego relacja do PKB ukształtowała się na poziomie minus 0,9 proc. - podał w piątek NBP.
"W tej chwili weszliśmy w okolice deficytu w rachunku bieżącym. Widać, że są trzy czynniki, które kształtują to, co się dzieje w rachunku bieżącym" - powiedział w piątek wicedyrektor Departamentu Statystyki NBP Jacek Kocerka.
Na ponowne pojawienie się deficytu w rachunku bieżącym wpłynął m.in. spadek eksportu. Pod tym względem źle wygląda sytuacja w eksporcie środków transportu - zmniejszył się on pod względem wartości o 10,3 proc. (w poprzednim kwartale o 14,2 proc.), co przyczyniło się do spadku dynamiki eksportu ogółem o 2 pkt. proc. W III kwartale spadł eksport akumulatorów elektrycznych o 33,3 proc. w ujęciu rocznym, aut osobowych o 25,5 proc., ciągników samochodowych o 36,5 proc. oraz autobusów o 37,3 proc.
Jak wynika z danych NBP, za pogorszenie eksportu ogółem, ale również eksportu branży motoryzacyjnej, odpowiadają relacje handlowe do Niemiec.
"Eksport do Niemiec spadł o 6,54 proc., a do pozostałych krajów - o 2,2 proc." - powiedział doradca w Departamencie Statystyki Wojciech Mroczek. "Niemcy odpowiadały za 55 proc. spadku eksportu ogółem. W efekcie udział Niemiec w eksporcie spadł do 27,3 proc. w III kwartale 2024 r. z 28,2 proc. w III kw. 2023 r. Poziom eksportu do Niemiec jest najniższy od 2014 r." - dodał.
Podkreślił, że III kw. 2024 r. był piątym z kolei ze spadkiem eksportu do Niemiec i czwartym, w którym eksport spadał we wszystkich kategoriach. W przypadku towarów zaopatrzeniowych i konsumpcyjnych jest to szósty spadkowy kwartał z rzędu.
"Największy spadek odnotowano w III kw. w kategorii obejmującej środki transportu. Tylko w tej dziedzinie spadek wyniósł 2,9 mld zł, co stanowiło 45 proc. wartości spadku eksportu do Niemiec ogółem" - dodał Wojciech Mroczek.
Wyjaśnił, że spadki eksportu akumulatorów elektrycznych, aut osobowych czy silników wysokoprężnych do Niemiec przekraczają 40 proc. "Z danych Eurostatu wynika, że Niemcy zwiększyły import akumulatorów z Chin o 26,3 proc., a w przypadku Polski spadł on o 21,1 proc." - powiedział ekonomista.
Podkreślił, że także w Polsce mamy do czynienia z szybkim i wyraźnym wzrostem importu z Chin. "W III kw. 2024 r. import z Chin wzrósł o 15,1 proc., a w przypadku innych krajów spadł o 1,3 proc. Udział importu z Chin w imporcie z ogółem w III kw. ubiegłego roku sięgnął 15,8 proc., tymczasem rok wcześniej było to 13,8 proc. Wcześniej wyższy udział Chin w imporcie odnotowano w IV kw. 2021 r., kiedy było to 16,4 proc. Jeśli te tendencje się zachowają, to za kilka, kilkanaście kwartałów Chiny staną się największym dostawcą importu do Polski" - ocenił Mroczek.
W tej chwili weszliśmy w okolice deficytu w rachunku bieżącym.
Do końca roku oczekuje się w Rzymie ponad 30 mln turystów i pielgrzymów.
Nie mamy o nich żadnych informacji, a wy niczego nie robicie - wykrzykiwały.
Nowe pojawienie się wirusa i stan epidemii ogłoszono w zeszłym tygodniu.
Kontrakty z NFZ wystarczają tylko na pokrycie podstawowych kosztów - zwraca uwagę organizacja.
8-letni Roman Oleksiw doznał oparzeń czwartego stopnia blisko połowy ciała.