Reklama

Sudan: ponad 15 mln dzieci potrzebuje pomocy humanitarnej

Fundusz Narodów Zjednoczonych na rzecz Dzieci (UNICEF) alarmuje, że już ponad 15 mln dzieci w Sudanie potrzebuje pomocy humanitarnej w związku z toczącą się w tym kraju wojną domową. Podkreślono, że przemoc wobec nieletnich przybiera często drastyczną postać; zaapelowano o szybkie i zdecydowane działania.

Reklama

W specjalnym komunikacie UNICEF podkreślono, że tylko w ciągu ostatnich kilku dni w obozach dla uchodźców w Al Faszir - stolicy prowincji Północny Darfur, a także w obozach Zamzam i Abu Shouk zabito co najmniej 23 dzieci oraz 9 pracowników organizacji pomocowych. Szacuje się, że od początku roku w Al Faszir zginęło lub uszczerbek na zdrowiu odniosło ponad 140 dzieci. Wśród form przemocy fizycznej wobec nieletnich wymieniono m.in. okaleczanie, uprowadzenia, a także gwałty i inne formy przemocy seksualnej.

"W Sudanie trwa obecnie największy kryzys humanitarny na świecie, ale świat nie zwraca na to uwagi. Dwa lata przemocy i przesiedleń zniszczyły życie milionów dzieci" - podkreśliła dyrektor generalna UNICEF Catherine Russell. Dodała, że częstymi zjawiskami są ataki na szkoły i szpitale oraz odmawianie dostępu do pomocy humanitarnej.

"Bez pilnych działań kryzys humanitarny w Sudanie może przerodzić się w jeszcze większą katastrofę. Przemoc wobec dzieci, głód i choroby nasilają się" - podkreśliła Russell. Ostrzegła też, że zbliżająca się pora deszczowa, która trwa od maja do października, "wiąże się z występowaniem powodzi, a co za tym idzie wzrostem zagrożenia niedożywieniem i chorobami". Podkreśliła, że w latach 2022-24 ok. 60 proc. najpoważniejszych przypadków niedożywienia "miało miejsce właśnie w tym czasie".

"Wzywam wszystkie strony do poszanowania życia i ochrony ludności cywilnej, w tym dzieci oraz pracowników organizacji humanitarnych, zgodnie ze zobowiązaniami wynikającymi z międzynarodowego prawa humanitarnego. Wszelkie działania wojenne w obozach Zamzam i Abu Shouk muszą natychmiast ustać" - napisała dyrektor generalna UNICEF.

Wojnę domową w Sudanie toczą byli sojusznicy, którzy w 2021 r. obalili popierany przez Zachód rząd i przejęli władzę. Dwa lata później spór między przywódcą kraju, generałem Abdel Fattahem al-Burhanem i ważną w przeszłości postacią w sudańskiej armii, Mohamedem Hamdanem Dagalo przerodził się w wojnę domową.

Według ONZ i lokalnych władz konflikt pochłonął już życie ponad 20 tys. osób i zmusił do przesiedlenia 14 mln mieszkańców kraju. Eksperci z amerykańskich uniwersytetów szacują liczbę ofiar śmiertelnych nawet na około 130 tysięcy. Wojna domowa w Sudanie często określana jest mianem największej katastrofy humanitarnej na świecie. (PAP)

piu/ mal/

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31
1 2 3 4 5 6 7
11°C Wtorek
wieczór
10°C Środa
noc
8°C Środa
rano
13°C Środa
dzień
wiecej »

Reklama