Obowiązkiem UE jest wsparcie krajów Afryki Północnej w procesie reform - powiedział we wtorek w Warszawie Maciej Popowski z Europejskiej Służby Działań Zewnętrznych. Dodał, że na ten cel banki międzynarodowe mają przekazać 8 mln euro.
"My, Europejczycy, (...) jesteśmy zobowiązani do zatroszczenia się o naszych sąsiadów. Powinniśmy udzielić im naszego wsparcia. To jest nasze sąsiedztwo i nikt inny nie jest w stanie tego zrobić poza Europejczykami" - mówił Popowski, który pełni funkcję zastępcy sekretarza generalnego ESDZ.
Podczas wtorkowej konferencji szefów komisji spraw zagranicznych parlamentów państw UE Popowski zaznaczył, że mieszkańcy Afryki Północnej nie walczą o zachodnie wartości, ale o powszechne wartości takie jak np. wolność, demokracja, poszanowanie praw człowieka. "Ryzykują swoim życiem, by tych wartości bronić" - mówił.
Podkreślił, że kraje europejskie mają wiele doświadczeń z zakresu transformacji ustrojowych, dlatego są gotowe zaoferować swoją pomoc w tym zakresie, jeśli kraje Afryki Północnej tego zechcą. Dodał, że UE może pomóc np. w przeprowadzeniu wyborów, zrekonstruowaniu infrastruktury politycznej. "Musimy ich tylko wspierać, bo ważne jest, by ci ludzie zrobili to sami" - przekonywał Popowski.
Poinformował, że na ten cel banki międzynarodowe przekażą 8 mln euro, ponad 1 mln euro do końca tego roku.
Popowski podkreślił, że w celu wspierania społeczeństwa obywatelskiego, partii politycznych, czy organizacji pozarządowych, mają powstać Fundusz na Rzecz Społeczeństwa Obywatelskiego, oraz Europejski Fundusz na Rzecz Demokracji.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.