Kościół w Nikaragui poważnie zaniepokoił wzrost przestępstw względem księży a zarazem bezradność sił bezpieczeństwa. Sekretarz konferencji episkopatu podsumował agencji Zenit sytuację w tym środkowoamerykańskim kraju.
Bp René Sándigo Jirón stwierdził, że wielu duchownych w obawie o życie nie informuje policji o przypadkach zastraszeń i przestępstwach. Ma to związek z sierpniowym morderstwem księdza, które do tej pory nie zostało wyjaśnione. Policja bagatelizuje zarazem zgłoszenia dokonywane przez ludzi Kościoła.
Wielu nikaraguańskich duchownych jest śledzonych, ich kazania są nagrywane a później otrzymują oni pogróżki – relacjonuje bp Sándigo Jirón. Wezwał on duchownych do większej rozwagi i nie podejmowaniu posługi w godzinach nocnych, ponieważ najczęściej są to pułapki założone przez przestępców. Natomiast bp César Bosco Vivas Robelo wezwał księży do zgłaszania policji wszelkiego typu przestępstw. Jego zdaniem nie należy dopuścić do zerwania relacji z władzami Nikaragui, ponieważ skazałoby to Kościoła na marginalizację i przejście do opozycji.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.