Zakłócenia w ruchu kolejowym we Francji to efekt wtorkowych strajków przeciwko planom oszczędnościowym ogłoszonym przez władze w połowie sierpnia. Odwołano 25 proc. pociągów szybkiej kolei TGV. W całym kraju zaplanowano ok. 200 demonstracji.
Pięć konfederacji związkowych wezwało pracowników do podjęcia we wtorek akcji protestacyjnych przeciwko oszczędnościom.
Strajki obejmują głównie transport, a także edukację. Oprócz odwołanych pociągów TGV zakłócony jest też ruch metra w Paryżu oraz pociągów podmiejskich. Kolejowe połączenia międzynarodowe powinny odbywać się bez zmian - podała dyrekcja kolei SNCF.
Protestujący pracownicy uważają, że oszczędności dotkną niektóre sektory w większym stopniu niż pozostałe. Domagają się też większego wkładu w walkę z kryzysem ze strony najbogatszych obywateli.
Według rządu w Paryżu środki oszczędnościowe są konieczne, by obniżyć zadłużenie kraju i sprawić, że Francja pozostanie filarem strefy euro.
Egipt i ZEA są skłonne do udziału w powojennym systemie bezpieczeństwa w Strefie Gazy
Na tle reszty Europy jesteśmy rekordzistami - pisze czwartkowy "Dziennik Gazeta Prawna".
na wniosek bp. Romualda Kamińskiego, ordynariusza diecezji warszawsko-praskiej.