- Jestem osobą, którą w rodzinnym domu nauczono modlić się przed krzyżem - powiedziała Ewa Kopacz, która w ten sposób odniosła się zgłoszonego przez Janusza Palikota postulatu usunięcia tego symbolu chrześcijaństwa z sali polskiego parlamentu
Kopacz otrzymała rekomendacje na Marszałka Sejmu. Jedną ze spraw, którymi będzie musiała się zająć, będzie kwestia obecności krzyża w Sejmie.
Decyzję podjęli kardynałowie na pierwszej kongregacji generalnej po śmierci Franciszka.
Do wspólnej modlitwy zaproszeni są duchowni i wszyscy wierni.