Umieszczenie „wolnej niedzieli” w wytycznych pracy Unii Europejskiej jest jednym z istotnych wyzwań na przyszłość dla „Sojuszu na rzecz wolnej niedzieli”. Jest o tym przekonany szef Katolickiej Akademii Społecznej w Austrii, o. Alois Riedlsperger.
Austriacki „Sojusz na rzecz wolnej niedzieli” powstał przed 10 laty. Z czasem ruch ten rozwinął się w wielu innych krajach europejskich, m.in. w Niemczech (od 2006), Polsce (od 2008 roku) i na Słowacji (od 2009), powstaje też ruch na Węgrzech.
Z okazji jubileuszu w parlamencie w Wiedniu odbędzie się 18 października okolicznościowa uroczystość. Przewodniczyć jej będzie biskup Linzu, Ludwig Schwarz. W Konferencji Biskupów Austrii kieruje on komisją socjalną, jest także rzecznikiem „Sojuszu”. Patronat nad sesją objął prezydent Austrii Heinz Fischer.
W rozmowie z austriacką agencją katolicką „Kathpress” o. Riedslperger pozytywnie ocenił minione dziesięciolecie. Wśród sukcesów „Sojuszu” wskazał na wprowadzenie wolnej niedzieli do konstytucji niektórych austriackich krajów federalnych. Udało się też np. przeforsować zamknięcie w niedziele supermarketu na głównym dworcu Linzu.
O ile w początkowej fazie działania „Sojuszu na rzecz wolnej niedzieli” liczył 15 członków, to w tej chwili ideę niedzieli jako dnia wolnego od pracy wspiera ponad 50 organizacji i instytucji. Katolicka Akademia Społeczna jest koordynatorem tej akcji.
„W całej Europie widać coraz wyraźniej, jak wielkim dobrem jest dobrobyt czasu” - stwierdził austriacki zakonnik. Jego zdaniem sytuacja, w której na człowieka patrzy się tylko jak na „homo oeconomicus” pociąga za sobą nadmierne koszty socjalne i zdrowotne.
O. Riedslperger przestrzegł, że indywidualna wolność konsumpcji nie może się odbywać kosztem wspólnego dobra. „Jesteśmy za społeczeństwem, którego głównym celem jest dobro wspólne i solidarność i za taką gospodarką, która będzie miała wspólne cele społeczne, służące zarówno jednostce jak i całej społeczności” - oświadczył dyrektor Katolickiej Akademii Społecznej w Austrii.
O. Riedslperger zapowiedział, że „Sojusz” będzie w dalszym ciągu czujny na wszelkie próby „obejścia” obowiązku praktykowania niedzieli jako dnia wolnego od pracy. Będzie się też opowiadał za czasem wolnym i jakością życia.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.