Minister spraw zagranicznych Litwy Audronius Ażubalis potępił w czwartek zniszczenie grobów polskich legionistów w Święcianach, miejscowości położonej około 50 km na północ od Wilna.
"Potępiamy ten akt wandalizmu i podkreślamy, że nie jest on wymierzony przeciwko mniejszości narodowej, jest to atak przeciwko ludzkości" - powiedział minister, którego cytuje agencja BNS.
Ażubalis zaznaczył, że informacja o zniszczeniu grobów "jest bolesna zwłaszcza w przededniu Wszystkich Świętych i Dnia Zadusznego, gdy wspominamy wszystkich zmarłych".
"Możemy jedynie wyrazić radość, że następstwa są już zlikwidowane. Szybka odpowiedź na zniszczenie grobów jest ważna w kontekście zapobiegania takim czynom w przyszłości. Mam nadzieję, że wszczęte postępowanie przygotowawcze ujawni winnych i pomoże należycie ocenić ich zachowanie" - powiedział szef litewskiej dyplomacji.
W nocy z wtorku na środę na cmentarzu w Święcianach nieznani sprawcy zamazali krzyże na grobach legionistów czarną farbą, natomiast tablice pamiątkowe ku czci spoczywających tu polskich żołnierzy zostały zalane szarą farbą; namalowano też na nich swastykę.
Początkowo informowano, że zniszczonych zostało 50 grobów legionistów. W czwartek szef policji rejonu święciańskiego Arvydas Sinis powiedział PAP, że zamazano 20 krzyży; w środę po południu groby zostały wyczyszczone i uporządkowane.
Sinis nie potrafił określić, kiedy mogą być wykryci sprawcy. "Ludzie pracują. Sprawcy mogą być wykryci już wkrótce, ale mogą też wpaść dopiero za kilka miesięcy" - powiedział komendant policji rejonu święciańskiego.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.