Niech Pan będzie księdzu Mistrzem, a on niech przetrwa i wytrwa w Kościele Świętym. Matce Najświętszej zawierzmy tego kapłana, niech go wspiera i poprowadzi jego biskup.
Nie tędy droga młody człowieku. Głoszenie Ewangelii musi się mieścić w pewnych ramach. Nie można głosić Ewangelii słowami nienawiści. Przyznaję, nie śledziłem wszystkich twoich wypowiedzi, ale nie można zaakceptować stwierdzeń typu, „Chrystus gardzi”, czy też coś tam mówiłeś „o brzytwie”. Dla mnie, wychowywałem się wśród Rosjan w Legnicy, plus wspólna służba wojskowa i znam dobrze ich nacjonalizm, na przykład tzw. katastrofa Smoleńska, to klasyczny i jawny zamach. Mnie też tam chcieli wsadzić, przedtem chcą zrobić kapelanem rodzin katyńskich. Akcja ta była bardzo wcześnie i starannie zaplanowana. I co? Udowodnisz. Pisałem o tym. Wpisy były kasowane. Zbyt wielu płatnych zdrajców w narodzie i konformistów, aby się przebić. Kontrolują życie polityczne. Wałęsa to ich człowiek od samego początku i z dobrowolnego wyboru. Porzucanie kapłaństwa to nie rozwiązanie. Miałem podobne problemy. Uważam, że niektóre z nabożeństw zaakceptowanych przez Kościół, tak naprawdę są dziełem szatana. Po to, aby odwieść od modlitw tych prawdziwych. Zostałem upomniany i to zaakceptowałem. Nie mówię, że miałem rację. Na nikogo się nie obraziłem. Będzie Bóg chciał, abym na ten temat mówił, to czas ten i sposobność da. Mam w sobie ogromne pokłady patriotyzmu. W stanie wojennym byłem internowany. Kapłaństwo nie ma nic wspólnego z nacjonalizmem. To dar, sakramentalny. Uszanuj go. Drzwi nie są zamknięte, możesz wrócić do Zgromadzenia, nie zostałeś wydalony. Może też przyjąć cię diecezja. Gdybym był biskupem jakiejś diecezji i poprosiłbyś mnie o przyjęcie, przyjąłbym cię pod pewnymi warunkami. Nie znam cię osobiście, bliscy są mi kapłani z twojego Zgromadzenia zamordowani w czasie II wojny światowej w Gross Rosen nieopodal mojego domu. Z Bogiem. O. Marek Mularczyk OMI – Wrocław
Gdyby któryś z polskich biskupów mówił, to co ks. Międlar, to powiedzieliby, że patriota. Robi to młody kapłan, to że nacjonalista, ksenofob itp. Poproszę o przykładanie jednej miary do wszystkich. A tak mamy faryzeizm w czystej postaci. A skoro się nie zna wypowiedzi, to może lepiej zamilknąć.
drogi ksieze Mularczyk jako byly pilot musze ksiedza upomniec odnosnie tego,ze wypadek w Smolensku nazywa ksiadz "zamachem" bo trzyma ksiadz codziennie Boga w rekach i ciagle go obraza.Nie ma nic co mogloby wskazywac na zamach w Smolensku.Absolutnie nic.A jesli nic na to nie wskazuje to nie ma prawa ksiadz tak pisac bo to grzech ciezki oskarzajacy niewinnych ludzi o najciezsza zbrodnie...i ciagnie ksiadz do grzechu innych.Niech ksiadz dokladnie odslucha odczytane zapisy z czarnych skrzynek i sie chwile zastanowi bo one dokladnie pokazuja dlaczego i jak doszlo do tego wypadku.Dolaczajac do tego brak szkolenia pilotow na symulatorach i to,ze usiedli za sterami nieprzygotowani do lotu. A jak mi ksiadz nie wierzy to niech sobie ksiadz zawiaze oczy i sprobuje na rowerze dojechac na sasiednia ulice i zobaczymy czy sie ksiedzu to uda...
Zbyt długo przebywałem w środowisku Rosjan, aby uwierzyć w ich bajki. Typowa ruska propaganda; prezydent nakazał lądować, „besciaki” pokażą, co umieją, Błasik pijany z rana. Naiwny, albo opłacany przez ruskich agent, wreszcie być może trzórzliwa natura odbiorcy nie pozwala na samodzielene myślenie i ocenę. Pierwsze moje słowa po zamachu; no to Ruscy pokazali nam, gdzie jest nasze miejsce. Poza tym pilot czy sterowiec szybowca nie ma na ten temat nic do powiedzenia.
gdy Ty sie kodowales w seminarium mnie wepchnieto na WOSL im. Jana Krasinskiego,wczesniej bylem oczywiscie pilotem sportowym bo tak sie akurat zlozylo,cale nasze srodowisko nagle zmilitaryzowano a kto niechcial musial uciekac z Polski...byc moze dlatego mam zaufanie do POLSKIEJ PKBWL a,ze jej wnioski sa zbiezne z rosyjskim MAKiem wcale sie nie dziwie.Bo fakty sa jakie sa.Dziwie sie tylko ludziom Twojego pokroju i pokroju Macierewicza,ktorzy nie majac o czyms zadnego pojecia publicznie sie wypowiadaja jako eksperci.Na dodatek nie liczac sie z faktami w zywe oczy klamiac a Ty jako ksiadz niszczysz tym samym autorytet calego kleru.I gdybys choc raz odsluchal ujawnione nagrania z tamtego lotu przestalbys bzdury o zamachu gadac i osmieszac caly Kosciol Katolicki.
wolne zarty.Tu chodzi o klamstwo,ktore rozpowiadacie wiazac je z autorytetem kosciola.Czy jest cokolwiek co wskazywaloby na zamach?Nic nie ma oprocz pancernej brzozy,parowek i puszek po piwie,ktore o Was swiadcza.Rowniez falszywy dokument Rondy i zdjecie Macierewicza o,ktorym twierdzil,ze ma je z MAKu i te wybuchy i samolot ,ktory rozlecial sie w powietrzu a piloci lecieli dalej a ich rozmowa sie nadal nagrywala..
Cóż mu pozostało? Miał być kapłanem z wiecznie uciszanym i milczącym? Na pewno znajdzie się zgromadzenie, które go przyjmie, takie, gdzie za mówienie prawdy nie jest się karanym. Niech mu Bóg pomoże i błogosławi.
O. Marek Mularczyk OMI – Wrocław - czy wciąż pan uważa że św. Paweł był zwiedziony przez szatana? "Drodzy czytelnicy, głównym celem szatana, jest doprowadzenie osoby tej, nad którą ma władzę już tutaj na ziemi do życiowej ruiny, a w konsekwencji i na wieczne potępienie. Jego sposób działania wydaje się na pozór niewinny, a treść przesłania w zasadzie zgodna z nauką Kościoła Katolickiego i w zasadzie trudno na pierwszy rzut oka rozpoznać, czy mamy do czynienia z duchem czystym, czy też zwodniczym. I wszystko wydaje się służyć ku dobremu. Jednak tak nie jest. To tylko pozory i ułuda, bo jeżeli uważnie wsłuchamy się w treść owych przesłań i dokładnie je przeanalizujemy, zauważamy, że nie są one niczym innym, jak tylko wypaczeniem oficjalnej nauki/doktryny Kościoła. Szatan jak wiemy ciągle pozostanie w sprzeciwie wobec Boga i nigdy w tym nie ustanie. Będzie wymyślał coraz to nowe teorie inowinki, a po to tylko, aby odwrócić naszą uwagę od oficjalnej nauki Kościoła, albo po to, aby ją wypaczyć. I będzie to czynił, czy też czyni to poprzez objawienia prywatne. Udało mu się to zresztą już na samym początku dziejów chrześcijaństwa, bo zanim spisano naukę Jezusa istniała ona już w formie wypaczonej i zdeformowanej w postaci listów i zawartej w nich nauce Szawła z Tarsu. Tak, to prawda i nie należy się temu zanadto dziwować. Zwróćmy uwagę na to, jak bardzo odbiega ona, chociaż na pierwszy rzut oka stwarza pozory, że jest ty samym, albo jej dopełnieniem i jak bardzo różni się od tego, czego nauczał Jezus.” Czy to nie pańskie "dzieło"?
Slubowal posłuszeństwo i to nie chodzi tylko o poduszenstwo Władzy Duchownej ale przede wszystkim posluszenstwo Bogu...czy Bóg chrześcijan jest nacjonalista?...
Usłyszałam kiedyś na Youtubie jego opinię, jak to "przez Sobór Watykański II szatan wszedł do Kościoła" i już wtedy zrozumiałam, że daleko w takim rozdwojeniu nie pociągnie. Żal chłopaka, ale ma w sobie coś bardzo agresywnego i fanatycznego.
Czy Bóg jest nacjonalistą? Jak można w ogóle stawiać takie pytania? A czy Pan Bóg jest zakonnikiem? Więc w takim razie bycie zakonnikiem też jest nieposłuszeństwem wobec Boga? Cóż za nonsens. Pan Bóg nie jest ani nacjonalistą, ani internacjonalistą, Pan Bóg jest Prawdą i Miłością.
Ks. Banko oświadczył wówczas także, że zgromadzenie "nie popierało i nie popiera wszelkiego rodzajów ruchów skrajnie nacjonalistycznych". A od kiedy zgromadzenie miesza się do polityki i popiera bądź nie polityczne opcje? Ksiądz Międlar oczywiście musi dochowywać ślubów i przyrzeczeń, nawet jeśli przełożeni podejmują niesprawiedliwe decyzje, ale prześladowanie kapłana ze względu na jego polityczne przekonania, to się naprawdę nie godzi. A wizytator zgromadzenia księży misjonarzy właśnie do takiej politycznej motywacji się przyznał.
"niebawem przyjdzie nam się cieszyć ze Wspólnoty Chrystusa, wolnej od gejowskiego i talmudycznego – mającego nas za »niewolników« i »robactwo« i dążącego do totalnej destrukcji cywilizacji chrześcijańskiej – kąkolu." Poważnie martwię się o ks.Jacka. Kąkol mu tego nie daruje! Boże, miej go w swojej pieczy!
Antysemita to ten, kogo nie lubią Żydzi ;-) Nigdy tego nie zrozumiem dlaczego Żydów w posoborowym Kościele traktuje się jak święte krowy i rezygnuje się z prób nawracania ich na chrześcijaństwo. Przecież oni świadomie odrzucają Mesjasza...
A ja zapytam wprost: jaki jest poziom formowania duchowego przyszłego księdza, zakonnika, misjonarza? Jeżeli nikt wcześniej nie zauważył poglądów tego młodego człowieka, a później kapłana to znaczy, że tzw. filtry (właśnie duch Ewangelii i formowanie duchowe) nie działają. I jeszcze jedna uwaga: ten ksiądz jest, użyję nazbyt nieformalnego eufemizmu, wytworem tego społeczeństwa, naszego społeczeństwa, polskiego społeczeństwa. A to już zadanie kształtowania właściwych, ewangelicznych postaw dla rodziny oraz (między innymi) dla instytucji Kościoła.
Czytam co głosi Franciszek, czytam co mówi bp Zdarko, czytam o świętowaniu herezji Lutra przez prymasa Polski i .... przestaję się dziwić, że kapłani opuszczają taki Kościół!!.
Sądzę, że gdyby żył bł. ks. Jerzy Popiełuszko to też dostałby "całkowity zakaz jakichkolwiek wystąpień publicznych oraz organizowania wszelkiego rodzaju zjazdów, spotkań i pielgrzymek, a także wszelkiej aktywności w środkach masowego przekazu, w tym w środkach elektronicznych" argumentując to tymi samymi powodami jak w przypadku ks. Międlara.
Gdyby chodził do Gazety Wyborczej jak Lemański czy Sowa,promował aktywnie dialog z judaizmem i ekumenizm,a nawet głosił jawne herezje,toby przełożonym nie przeszkadzało.A że zaangażował sie w prace ze środowiskami narodowymi,to już bardzo komuś widzę przeszkadzało.Pytanie komu?Ja myślę ,że obecnie zakazano by publikacji ks.Skardze,a ks.Staszic dostałby zarzuty za publikacje antysemickie ;)
to tak nie działa jak ktoś ma powołanie kapłańskie/zakonne to nie może nagle zostać świeckim, taka osoba nie znajdzie sobie miejsca do realizacji, będzie się niezbyt mądrze błąkać, chyba że powołanie nie było prawdziwe, ale to chyba nie ten przypadek
Brawo! Wyobrażam sobie heroiczną decyzję! Mam nadzieję, że narodowcy opowiedzą się, jak dotychczas, za Jackiem Międlarem i skorzystają z jego wiedzy, przenikliwości, szczerości intencji oraz charyzmy! Może uczynić wiele dobra dla Polski i nas wszystkich! Szczęść Boże! Czołem Wielkiej Polsce!
O. Marek Mularczyk OMI – Wrocław