Plaga kradzieży dotknęła katolickie kościoły w Hondurasie. Od lat giną z nich zabytkowe dzieła sztuki.
Ostatnio w mieście Macholoa skradziono z kościoła m.in. srebrną koronę, złoty krzyż oraz cenną Biblię z XVI w. Sprawcy nadal pozostają bezkarni. W obawie przed dalszymi rabunkami władze kościelne w Hondurasie postanowiły, by w miejsce oryginalnych dzieł sztuki umieszczać ich kopie. Tylko w tym roku odnotowano co najmniej 10 włamań do kościołów, z których skradziono 35 zabytków różnej klasy. Dotychczas żaden z nich nie został odzyskany.
Ujawnił to specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg.
Rządząca partia PAS zdecydowanie prowadzi po przeliczeniu ponad 99 proc. głosów.
FBI prowadzi śledztwo, traktując incydent jako "akt przemocy ukierunkowanej".
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.