Emigracja za pracą przybiera w Portugalii rozmiary niespotykane od dwóch dekad. Pustoszeją całe wioski i miasteczka, a wiele rodzin jest rozdzielonych. Wywołane jest to kryzysem ekonomicznym i rosnącym bezrobociem.
Właśnie to zjawisko kolejnej fali migracji znalazło się w centrum rozpoczynającego się dziś w Portugalii ogólnokrajowego tygodnia migrantów. Mowa też będzie o ludziach, którzy z różnych przyczyn w ostatnich latach osiedlili się na stałe w Portugalii. Centralnym duchowym wydarzeniem tygodnia jest pielgrzymka migrantów do sanktuarium maryjnego w Fatimie.
Młode pokolenie w przychylnych mu krajach przyjęło uproszczony schemat konfliktu.
Wcześniej nie była: wszystko opierało się na ustawach, a nie zarządzeniach premiera.
Akcja ratownicza trwała w nocy, gdyż do wypadku doszło w niedzielę już po zmroku.