Tzw. Armia Maryi działająca w francuskojęzycznym Quebecu w Kanadzie nie należy do Kościoła katolickiego - potwierdziła watykańska Kongregacja Nauki Wiary. Po wyświęceniu bez zgody władz Kościoła kapłanów i diakonów ruch ten ściągnął na siebie ekskomunikę.
Ekskomunika nazywana w prawnym języku Kościoła "excommunicatio latae sententiae" jest wiążącą mocą samego prawa. Następuje ona automatycznie po czynie, poprzez który katolik oddalił się od Kościoła tak dalece, że nie może być dalej uważany za jego członka. Biskupi kanadyjscy wielokrotnie przestrzegali, że Armia Maryi poprzez swoje nauczanie i działania stawia się poza Kościołem. W 2001 r. Konferencja Biskupów Kanady opublikowała zaaprobowaną przez Stolicę Apostolską notę doktrynalną dotyczącą ruchu Armia Maryi. Już wtedy uznano organizację za "realne niebezpieczeństwo dla Kościoła katolickiego w Kanadzie". Ostatni raz mówił o tym w marcu metropolita Quebecu, kard. Marc Ouellet nazywając ją ruchem schizmatyckim. Założycielka ruchu uważa się za "inkarnację Matki Bożej". "Armia Maryi tym samym nie jest stowarzyszeniem katolickim" - stwierdził kard. Ouellet. Ruch powstał w 1971 r. Według ostatnich danych liczy on ok. 25 tys. członków w różnych częściach świata.
"To dzieło nie okazało się chwilową inicjatywą, ale nabrało poważnego charakteru."
"Mamy nowe incydenty w naszym regionie i na Morzu Bałtyckim co tydzień, prawie każdego dnia."
Abp Galbas zaprasza na spotkanie o ochronie życia i zdrowia psychicznego.
Wielu liderów nadal mierzy zaangażowanie przez pryzmat wyników i realizacji celów.
"Chowanie urazy jest jak trzymanie się rozżarzonego węgla z zamiarem rzucenia nim w kogoś innego".
"Weźmiemy na cel tych, którzy (...) ułatwiają obchodzenie sankcji".
Rosja i Białoruś mogą przeprowadzić w Polsce operacje sabotażowe oskarżając Ukrainę.