Bardzo brazylijski album o Papieżu

Według Paulo Moreira Leite, który dokonał wyboru zdjęć, ideą albumu jest ukazanie wielkości i wyjątkowości pobytu papieża w Brazylii. Iata Cannabrava, jeden z autorów zdjęć stwierdził, iż jego celem było zarejestrowanie "ludzkiej strony" papieskiej wizyty. Zdaniem Glroii Flugel, której zdjęcia również znalazły się w albumie, jest on "bardzo brazylijski". Autorzy zdjęć na kilka dni przed przybyciem papieża udali się do miejsc, które miał odwiedzić papież, aby znaleźć jak najlepsze lokalizacje, z których mogliby obserwować Ojca Świętego. Pojechali m.in. do Farmy Nadziei w Guaratingueta, aby poznać mieszkających tam narkomanów, którzy odbywali terapię odwykową. W albumie znalazły się fotografie prób samby, którą później odtańczyli przed Ojcem Świętem mieszkańcy ośrodka. W celu zdobycia wyjątkowych zdjęć fotografowie wynajęli nawet witrynę sklepu, znajdującego się naprzeciw klasztoru św. Benedykta, w którym papież przebywał przez kilka dni. W przygotowaniach do wydania przejrzano ponad 10 tysięcy zdjęć. Aby wybrać zdjęcie do albumu trzeba było "zrozumieć światło, mieć wyczucie, aby odkryć obraz i odpowiedni moment w poszukiwaniu osoby, która odda w pełni konkretny moment. Trzeba było mieć też determinację, aby znaleźć wielki obraz, który ukaże w inny sposób to, co dziesiątki fotografów widziało w tym samym czasie" - wyjaśnił Leite. W tekście wprowadzenia do albumu gubernator stanu Sao Paulo Jose Serra przypomniał, że wizyta Benedykta XVI w mieście była szansą daną przez historię. "Był to hołd złożony katolickiej populacji, religii która obecnie ma największą liczbę wyznawców w kraju i jedną z najliczniejszych na świecie. Papież wie, że droga wybrana przez brazylijskich katolików będzie miała znaczenie dla całego kontynentu" - napisał we wprowadzeniu gubernator. Tekst na otwarcie albumu podpisany został również przez arcybiskupa Sao Paulo kardynala Odilo Pedro Scherera.