„Przeciwne aborcji stanowisko Kościoła nie bazuje wyłącznie na przesłankach religijnych, bowiem prawo istoty ludzkiej do narodzin jest wpisane w samą naturę człowieczeństwa". Przypomnieli o tym biskupi Urugwaju.
W wydanym po sesji plenarnej episkopatu komunikacie ustosunkowali się oni do parlamentarnych zabiegów o depenalizację tego procederu. Uchwalony przez urugwajski senat pakiet propozycji ustawowych zatytułowany „Zdrowie płciowe i reprodukcyjne” wzbudził liczne wątpliwości. Zawetowanie legalizacji aborcji zapowiedział prezydent Urugwaju. Biskupi przytaczają w swoim komunikacie szereg argumentów naukowych i prawnych uzasadniających stanowisko Kościoła w sprawie ochrony poczętego życia. Wskazują, że nawet zrozumiałe trudności związane z niechcianą ciążą nie są wystarczającym powodem pozbawienia życia mającej się narodzić istoty ludzkiej. „Legalizacja aborcji nie zmieni rzeczy złych w dobre” – wskazują biskupi przypominając moralne i społeczne konsekwencje zabicia dziecka w łonie matki. Urugwajski episkopat obradował także nad wypracowaniem planu duszpasterskiego opartego na wskazaniach V Konferencji Ogólnej Episkopatów Ameryki Łacińskiej i Karaibów. Poparł też wysiłki Kościołów lokalnych na rzecz przezwyciężenia przygranicznego konfliktu z Argentyną o ulokowanie zakładów celulozowych nad graniczną rzeką Urugwaj.
Ujawnił to specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg.
Rządząca partia PAS zdecydowanie prowadzi po przeliczeniu ponad 99 proc. głosów.
FBI prowadzi śledztwo, traktując incydent jako "akt przemocy ukierunkowanej".
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.