Liczący 106 wagonów-cystern pociąg przewożący ropę naftową wykoleił się w poniedziałek w amerykańskim stanie Północna Dakota w pobliżu osady Casselton. Po serii eksplozji część wagonów zapaliła się.
Władze zmuszone były ewakuować ok. 300 osób mieszkających w pobliżu miejsca katastrofy. Jako środek ostrożności zalecono pozostałym mieszkańcom osady pozostanie w domach.
Liczący 1,6 km skład BNSF Railway Co. wykoleił się po zderzeniu z innym pociągiem towarowym przewożącym zboże. Ok. 10 cystern zapaliło się. Zdołano odczepić od składu 50 wagonów, ale pozostałe 56 są zagrożone płomieniami. Na miejsce przybyli strażacy i służby ratownicze.
Osada Casselton liczy 2400 mieszkańców i położona jest w odległości 40 km na zachód od Fargo.
Jest to kolejna z podobnych katastrof na kolejach amerykańskich od czasu znacznego wzrostu przewozów ropy ze złóż na Alasce i na północy Kanady.
"To dzieło nie okazało się chwilową inicjatywą, ale nabrało poważnego charakteru."
"Mamy nowe incydenty w naszym regionie i na Morzu Bałtyckim co tydzień, prawie każdego dnia."
Abp Galbas zaprasza na spotkanie o ochronie życia i zdrowia psychicznego.
Wielu liderów nadal mierzy zaangażowanie przez pryzmat wyników i realizacji celów.
"Chowanie urazy jest jak trzymanie się rozżarzonego węgla z zamiarem rzucenia nim w kogoś innego".
"Weźmiemy na cel tych, którzy (...) ułatwiają obchodzenie sankcji".
Rosja i Białoruś mogą przeprowadzić w Polsce operacje sabotażowe oskarżając Ukrainę.