Kard. Parolin przed wizytą Papieża w Strasbourgu.
Chrześcijanie, a zwłaszcza my katolicy, powinniśmy być przekonani, że integracja europejska jest czymś dobrym i nadal ważnym – podkreśla kard. Pietro Parolin na trzy dni przed wizytą Papieża w parlamencie europejskim w Strasburgu. Watykański sekretarz stanu zdaje sobie sprawę z kryzysu idei europejskiej. Uważa jednak, że chrześcijanie powinni ją odnowić, dając jej serce, zgodnie z intencją założycieli wspólnoty europejskiej.
„Europa bardzo często jest postrzegana jako rzeczywistość daleka, obca i zbiurokratyzowana, która nie interesuje się rzeczywistymi problemami ludzi – stwierdził kard. Parolin. – Ów kryzys wyraża się również w braku nadziei i zaufania w to, że Europa jest w stanie zaradzić tak wielu problemom, które przeżywa dziś ten kontynent. Wiemy na przykład, że w porównaniu ze stanem sprzed kilkudziesięciu lat, dziś nie ma już tego optymizmu względem przyszłości, umiejętności właściwego reagowania. Prawdopodobnie, jak sądzę, to co, stało u podstaw Europy, jej wartości, nie jest już oczywiste dla wszystkich. Brak tej wspólnej przesłanki, która pozwalała wspólnie reagować na problemy, trudności i wyzwania. Dlatego bardzo ważne jest wychowanie zwłaszcza młodych pokoleń, aby ukazać im trwałe znaczenie integracji europejskiej. Jeśli przeżywa się ją w duchu i zgodnie z wartościami ojców założycieli, może ona pomóc Europie sprostać aktualnym wyzwaniom i dać konkretną odpowiedź na oczekiwania ludzi”.
Ujawnił to specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg.
Rządząca partia PAS zdecydowanie prowadzi po przeliczeniu ponad 99 proc. głosów.
FBI prowadzi śledztwo, traktując incydent jako "akt przemocy ukierunkowanej".
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.