Osiemnastu górników zaginęło w rezultacie wybuchu, jaki nastąpił w poniedziałek rano w kopalni węgla w mieście Handlova w środkowej Słowacji - poinformowały słowackie media.
Według prywatnej telewizji TA3, wschodnia część kopalni została całkowicie zniszczona, prawdopodobnie w rezultacie eksplozji palnych gazów. Strażacy gaszą szalejący ogień.
"Doszło do pożaru w starym chodniku górniczym we wschodniej części kopalni. Około godziny 8.20 gaszenie przejęły dwie drużyny. O wpół do dziesiątej nastąpiło zerwanie kontaktu telefonicznego i ustały wskazania urządzeń pomiaru gazów, zapewne wskutek wybuchu" - powiedziała Adriana Sivakova, rzeczniczka przedsiębiorstwa górniczego Hornonitrianske Banie w Prievidzy.
Dodała, że na razie nie udało się nawiązać łączności z 18 pracownikami.
"Zwiększają napięcia w regionie" - powiedział w sobotę szef resortu obrony Antti Hakkane.
Opcja rozmów w Watykanie, o której mówił prezydent Trump, nie została uzgodniona ze stronami.
Według wstępnych doniesień ukraińskich mediów ucierpiało co najmniej 8 osób.
"Okupas" - dzicy lokatorzy bezprawnie zajmujący cudze nieruchomości.