Przynajmniej 3 tys. Indonezyjczyków, wyznawców wszystkich religii, w tym katolików, demonstrowało w ostatnich dniach w stolicy kraju Dżakarcie oraz w mieście Semarang.
Pragnęli oni przypomnieć oficjalne motto ich ojczyzny „Jedność w różnorodności” i tzw. Pancasilę, czyli 5 zasad, w tym pierwszą dotyczącą wolności religijnej, na których oparto tam konstytucję. Przeciwstawiali się w ten sposób rosnącemu ekstremizmowi. Za jego niepokojący znak można uznać niedawny zamach terrorystyczny przy kościele protestanckim w prowincji Kalimantan Wschodni, gdzie zginęła dwuletnia dziewczynka. Demonstrantów niepokoiło także zeszłotygodniowe przekazanie do sądu przez policję sprawy domniemanego bluźnierstwa przeciw Koranowi, którego miał się dopuścić gubernator Dżakarty, chrześcijanin Basuki Tjahaja Purnama, zwany popularnie „Ahok”. Nie zgodził się on z radykalną interpretacją jednego z koranicznych wersetów, według której muzułmanie nie mogliby głosować na innowiercę.
Chińska armia jest gotowa siłą powstrzymać niepodległościowe dążenia Tajwanu
Wykreślenie nieistniejących samochodów z CEPiK obniży średni wiek i liczbę samochodów w Polsce
Eucharystia przypomina nam, że Jezus uczynił darem całe swoje życie.
Biskup opolski prosi o modlitwę w intencji sióstr służebniczek NMP.
Rozmowa jest swego rodzaju mini „raportem o stanie wiary” Polaków.