Do wydarzenia doszło 24 marca niedaleko stołecznej Dhaki.
Najpierw czterech policjantów w ubraniach cywilnych, bez okazania dokumentów, weszło do jednego z domów i ukradło pieniądze. Powiadomieni sąsiedzi zaczęli domagać się wyjaśnienia sytuacji. Wezwane posiłki, 30 policjantów, zaczęło bić i strzelać do protestujących. W wyniku tej akcji ok. 25 osób zostało rannych, w tym 5 ciężko. Stowarzyszenie chrześcijan w Bangladeszu domaga się wszczęcia dochodzenia w tej sprawie oraz sprawiedliwości dla poszkodowanych.
Już w przeszłości policja tego kraju była oskarżana o nieuzasadnione aresztowania i wymuszanie pieniędzy od chrześcijan. W Bangladeszu notuje się przypadki prześladowań zarówno chrześcijan, jak i członków innych mniejszości religijnych.
"To dzieło nie okazało się chwilową inicjatywą, ale nabrało poważnego charakteru".
"Mamy nowe incydenty w naszym regionie i na Morzu Bałtyckim co tydzień, prawie każdego dnia".
Abp Galbas zaprasza na spotkanie o ochronie życia i zdrowia psychicznego.
Wielu liderów nadal mierzy zaangażowanie przez pryzmat wyników i realizacji celów.
"Chowanie urazy jest jak trzymanie się rozżarzonego węgla z zamiarem rzucenia nim w kogoś innego".
"Weźmiemy na cel tych, którzy (...) ułatwiają obchodzenie sankcji".
Rosja i Białoruś mogą przeprowadzić w Polsce operacje sabotażowe oskarżając Ukrainę.