Ponad połowa trąbek wuwuzeli, które są symbolem piłkarskich mistrzostw świata w RPA, nie jest produkowana na kontynencie afrykańskim, lecz w Chinach.
Jak poinformowały dziennik "China Daily", producenci wuwuzeli zwietrzyli złoty interes w bezpłatnej promocji swych produktów, jaką kibicom z całego świata serwują codziennie dziennikarze piszący o meczach mistrzostw świata w RPA i mają nadzieję, że po mundialu popyt jeszcze wzrośnie, szczególnie w Europie.
Już teraz wuwuzele można nabyć za pośrednictwem internetu, a ich sprzedaż wzrasta z dnia na dzień. Jedna z chińskich firm produkuje dziennie 20 tysięcy trąbek.
Wuwuzele zdobywają nowych fanów na całym globie - ostatnio trąbkami zostali obdarowani kibice jednej z drużyn baseballu w USA.
Rozmowa jest swego rodzaju mini „raportem o stanie wiary” Polaków.
Nasz udział w konferencji pokojowej ws. Ukrainy byłby trudny przy obecnych ustaleniach
Serbskie władze powołały grupę roboczą przygotowującą projekt "pokojowego rozwiązania" państwa