Pomnik Jana Pawła II stanie w Banja Luce w Bośni i Hercegowinie (BIH) - poinformowały w czwartek lokalne media. Pierwotnie pomnik miał być zbudowany w Sarajewie, jednak z powodu sprzeciwu muzułmańskich mieszkańców miasta postanowiono zmienić lokalizację.
Jak pisze w czwartek dziennik "Dnevni List", premier Republiki Serbskiej BiH Milorad Dodik, przewodniczący Chorwackiej Wspólnoty Demokratycznej BiH (HDZ BiH) Dragan Czović i biskup Banja Luki Franjo Komarica podjęli we wtorek wspólną decyzję o wzniesieniu pomnika papieża-Polaka w Banja Luce.
Miasto to jest stolicą Republiki Serbskiej BiH.
Pomnik zostanie najprawdopodobniej wzniesiony w dzielnicy Petrićevac, gdzie znajduje się klasztor franciszkanów. We wtorek odbyła się tam uroczysta msza z okazji siódmej rocznicy wizyty Jana Pawła II. Papież odwiedził to miejsce w czerwcu 2003 roku i odprawił wtedy mszę dla około 50 tys. wiernych.
Wiceprzewodniczący HDZ BiH Marinko Czavara - uczestnik spotkania, na którym zapadła decyzja o wzniesieniu pomnika - wyraził nadzieję, że monument zostanie jak najszybciej odsłonięty. "Jeżeli ktoś przyczynił się do polepszenia sytuacji w BiH, to był to papież Jan Paweł II, który wzywał do pokoju" - oświadczył Czavara.
Według dziennika "Dnevni List" decyzję o pomniku w Banja Luce podjęto po sygnałach z Sarajewa, że pomysł wzniesienia tam posągu polskiego papieża spotkał się z oporem mieszkańców miasta. Jak poinformowała w ubiegłym tygodniu ta sama gazeta projektowi budowy pomnika przed katedrą katolicką sprzeciwiło się kilku Muzułmanów (Bośniaków) podczas debaty w ratuszu miejskim. Jeden z imamów nazwał wtedy budowę pomnika prowokacją, a inny uczestnik debaty zagroził, że go zniszczy.
Ujawnił to specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg.
Rządząca partia PAS zdecydowanie prowadzi po przeliczeniu ponad 99 proc. głosów.
FBI prowadzi śledztwo, traktując incydent jako "akt przemocy ukierunkowanej".
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.