Według wtorkowego raportu Instytutu Badań nad Wojną (ISW) dowództwo rosyjskie przerzuca swoje wojska do obwodu donieckiego po opuszczeniu części obwodu chersońskiego, aby zintensyfikować działania wokół Bachmutu i Doniecka licząc na zdobycie nowych terenów.
"Siły rosyjskie prawdopodobnie osiągną zyski na tych obszarach w nadchodzących dniach i tygodniach, ale jest mało prawdopodobne, aby miały one znaczenie operacyjne", piszą analitycy ISW.
Celem ich działań jest podkreślenie, że wojska rosyjskie intensyfikują działania w obwodzie donieckim po wycofaniu się z prawego brzegu obwodu chersońskiego.
ISW zwraca uwagę na komunikat Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej, które poinformowało, że siły rosyjskie zakończyły 13 listopada zdobywanie Majorska (20 km na południe od Bachmuta)i 14 listopada Pawłówki (45 km na południowy zachód od Doniecka), po kilku tygodniach walk, w których nie odnotowywały zdobyczy terytorialnych.
"Rosyjskie Ministerstwo Obrony prawdopodobnie liczy na konkretne zdobycze terytorialne, aby stworzyć warunki informacyjne dla podkreślania rosyjskich sukcesów w obwodzie donieckim i zmniejszyć niezadowolenie ze strat w obwodzie chersońskim" - uważają analitycy ISW.
OGLĄDAJ relację na bieżąco: Atak Rosji na Ukrainę
"To dzieło nie okazało się chwilową inicjatywą, ale nabrało poważnego charakteru".
"Mamy nowe incydenty w naszym regionie i na Morzu Bałtyckim co tydzień, prawie każdego dnia".
Abp Galbas zaprasza na spotkanie o ochronie życia i zdrowia psychicznego.
Wielu liderów nadal mierzy zaangażowanie przez pryzmat wyników i realizacji celów.
"Chowanie urazy jest jak trzymanie się rozżarzonego węgla z zamiarem rzucenia nim w kogoś innego".